Zacznijmy od kilku przemyśleń. Czy chcesz władzy? Czy chcesz przewodzić innym ludziom? Czy chcesz skali? Wielu odpowie „Tak” na te pytania. I wszystko jest w porządku) Czy robisz coś, aby to osiągnąć? I czy w ogóle coś robisz? Tutaj będzie mniej „tak”. W rzeczywistości nie każdy potrzebuje władzy i statusu. Większość projektuje na to jakąś traumę, nierozwiązane problemy życiowe, niską samoocenę, bolesne rozstanie i wiele, wiele więcej. Tak jest, jeśli spojrzymy na to w mikrosystemie. A jeśli w makro, to: Na świecie panuje homeostaza. Wszystko na świecie jest idealne i prawidłowe. Potrzebuje woźnych, dyrektorów, sprzątaczek, prezesów, kasjerów i biznesmenów. Inaczej by ich nie było! Wyobraźcie sobie teraz, że każdy ma ambicje reżyserskie, z wyższym wykształceniem. Co się wtedy stanie? Czy tacy ludzie pójdą do pracy jako dozorcy, prawda? Dlatego jeśli usuniesz wszystkie projekcje i zaczniesz siebie cenić, odkryjesz, że nawet pracując na przykład jako pokojówka, w jaki sposób pomagasz systemowi! Wyobraź sobie, że nie istniejesz. Świat po prostu Cię potrzebuje! Robisz mu ogromną przysługę. To twoja sprawa. Tak. To jest także biznes. W końcu w swojej pracy szczegółowo wszystko przemyślesz. Nawet jeśli weźmiesz sprzątaczkę, ona jest także biznesmenem! Jest tylko w nieco innej skali. Ma swoje zadania, swoje specyficzne zasady itp. A jeśli zaczniesz zdawać sobie z tego sprawę, na świecie będzie tyle wdzięczności, wyobraź sobie. Na przykład idę do mojej ulubionej pracy, do moich ulubionych klientów, widzę kobietę sprzedającą kwiaty na rynku. Zdając sobie sprawę z wkładu, jaki wnosi w te kwiaty, uprawiając je, opiekując się nimi, z jaką miłością to robi, od razu chcę je kupić za pieniądze, które zarobiłem w mojej ulubionej pracy. Czy czujesz, co to za wymiana? Ta historia nie jest o pieniądzach. To coś więcej! Doceniam każdego, kto jest na tym świecie. Dziękuję, że pomagasz w utrzymaniu homeostazy i robisz swoje ❤Ten świat Cię potrzebuje i jest bardzo cenny! Jeżeli chcesz siebie zrozumieć i szczerze ze sobą porozmawiać to zapraszam na konsultację, bo najlepsza inwestycja to inwestycja w siebie!