I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Początek tego tematu widać tutaj w artykule: Kobieta „mądra” i „wygodna” - czy jest różnica i o co warto zadbać w pierwszej kolejności – o siebie czy o relacje? - https://www.b17.ru/article/279024/ Co jeszcze, tak ważnego, chciałem ci powiedzieć? Mianowicie, że może masz już dość ciągłego poświęcania wszystkiego i znoszenia wszystkiego, nawet rzeczy, których sam Twój mężczyzna na pewno by w stosunku do Ciebie nie tolerował. Może masz już dość bania się, że wystraszysz mężczyznę, ale on ma Ciebie jego stosunek do Ciebie z jakiegoś powodu wcale nie boi się, że Cię odepchnie i ostatecznie straci na dobre. Może powinnaś przestać wybierać związki, w których nie jesteś w ogóle ceniona i nie boisz się, że Cię straci? Przestać próbować „wcisnąć się” w mężczyznę, który nie jest w twoim rozmiarze? Przecież tu wcale nie chodzi o miłość, ale o banalny strach przed pozostawieniem samym i nikomu niepotrzebnym. A miłość to także kochanie siebie, zdrowy egoizm, a także swoje pragnienia i potrzeby, a także nie tylko dawanie, ale także otrzymywanie czegoś w tym związku. Czas więc najpierw wybrać siebie, a wtedy mężczyzna będzie miał do ciebie odpowiednią postawę i wtedy nie będziesz musiała ciągle ratować tego samego związku. Przecież mężczyzna nie może stale dawać Ci poczucia wartości i pewności siebie, jeśli najpierw tego w sobie nie kultywujesz. I tylko wtedy będzie to wspierał i odzwierciedlał to w stosunku do Ciebie. Dlatego też, moim zdaniem, prawdziwie mądra i wyrozumiała kobieta będzie starała się usłyszeć i zrozumieć potrzeby i pragnienia swojego mężczyzny oraz, jeśli to możliwe, oczywiście je zaspokoić. , ale jednocześnie nie wypychaj swoich potrzeb i siebie do pierwszej dziesiątki. Taka kobieta nie postępuje wbrew lub ze szkodą dla własnych interesów i tym różni się od kobiety po prostu „wygodnej”, która w ogóle dawno „zapomniała” o wszystkich swoich potrzebach, uczyniła coś w rodzaju bóstwa od swego mężczyzny i żyje po prostu dla zaspokojenia jego potrzeb. W końcu mocno wierzy, że uszczęśliwianie mężczyzny jest jej całym „kobiecym celem” i to jest dość smutne, mówię ci, dlatego też powinnaś pamiętać o sobie - to przyczynia się do wzrostu wzajemnego szacunku. A wzajemna wymiana w parze jest bardzo ważna – to wtedy, gdy ty zrobisz coś dla mężczyzny i to całkiem logiczne, że on też chce zrobić coś dla ciebie, bo jak inaczej mogłoby to być? Relacje opierają się na wysiłkach obojga partnerów, a nie tylko jednego. Zawsze o tym pamiętaj. I bądź naprawdę mądry, a nie „wygodny”. Wierzę, że wszystko Ci się ułoży. W końcu zasługujesz na wszystko, co najlepsze. Powodzenia! Jeśli artykuł był dla Ciebie przydatny i interesujący, nie zapomnij kliknąć „dziękuję”, a także zasubskrybuj, aby nie przegapić moich nowych artykułów) Z poważaniem, Twój psycholog, Victoria Kirsta