I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Pozwól sobie czuć! W dzisiejszych czasach czasami trudno jest zabrać głos, podzielić się swoimi uczuciami i emocjami, pozwolić sobie na wylanie bólu na zewnątrz, zamiast trzymać go w sobie. Moja klientka Katia (imię i nazwisko fikcyjne, przypadek opisany za zgodą klientki) nie pozwoliła sobie na rozmowę o swoich uczuciach, przeżyciach, o bólu, który tak głęboko bolał od środka, wierząc, że to ona sama jest wszystkiemu winna. ..fakt, że jej rodzice ciągle się kłócili, że bliscy przyjaciele ją zdradzili, że miała myśli samobójcze... nawet nie mogła o tym myśleć... Cała ta negatywność, która była w nią wpojona, gdy była jeszcze dzieckiem dziecka, została w niej mocno zachowana do tego stopnia, że ​​za wszystkie problemy obwiniała tylko siebie. Oczywiście rozumiała, że ​​jej rodzina i nie tylko ją ranią, ale nie jest w stanie wyrazić tych emocji... wszystkiego, ale nie tego. Wtedy zasugerowałam jej, żeby wykonała jedno zadanie, które daje się w krótkoterminowej terapii strategicznej G. Nardone (włoski psycholog). Poprosiłam ją, żeby kupiła ładny zeszyt i co wieczór przed pójściem spać pisała w nim listy ze słowami: „Drogi Doktorze!” Mogła dzielić się wszystkim, co ją martwiło i niepokoiło, o czym nie mogła nikomu powiedzieć, wszystkim, jak z najbliższym przyjacielem, o którym wiadomo na pewno, że jest grobem. Na początku bardzo trudno było jej wyrazić swoje myśli w ogóle, ale jakiś czas później Katya pozwoliła sobie podzielić się z lekarzem swoimi przeżyciami, a potem głębszymi uczuciami. Po pewnym czasie dziewczyna powiedziała, że ​​potrafiła pozwolić sobie na złość, potrafiła płakać, potrafiła poczuć ból, który chowała w sobie przez wiele lat, potrafiła go poczuć i wyciągnąć z siebie. Teraz przestała gwałcić swoje ciało (kalecząc się, raniąc się), teraz czuje wszystko inaczej, nie musi już udowadniać sobie poprzez swoje ciało, co czuje. Może po prostu żyć i iść dalej. P.S. Twoje emocje nie opadną, zdecydowanie trzeba dać im upust! Niech to będzie pierwsze w stosunku do Ciebie!