I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: psychoterapeuta, seksuolog, ekspert programów telewizyjnych, członek profesjonalnej ligi psychoterapeutycznej, mistrz NLP, psycholog edukacyjny, specjalista neuroprogramowania egzystencjalnego, specjalista dobrostanu osobistego i relacji rodzinnych, trener, coachTen artykuł bardziej pasowałby do gatunku „seksuologia ezoteryczna”. Chociaż nie jestem pewien, czy taki kierunek istnieje. I w tym rzecz. Klientka z Moskwy zgłosiła się do mnie jako do psychologa, seksuologa i psychoterapeuty. Miała różne problemy, w tym nieułożone życie osobiste. *Przeglądaliśmy* jej byłych, aby wymazać niepotrzebne, problematyczne wspomnienia. I u mnie w pracy jako psychologa, seksuologa i psychoterapeuty wszystko układało się jak zwykle, z wyjątkiem jednego momentu, w którym dziewczyna powiedziała, że ​​spotkała w swoim życiu zboczeńców. Nie od razu zagłębiłem się w ten temat. W końcu czasami nie każdy ma przyjemność powiedzieć o sobie coś, co byłoby niepożądane dla uszu innych ludzi, ale w końcu ten temat zaczął się stopniowo otwierać. Pojęcie „zboczeńca” będzie miało dla każdego swoje własne znaczenie. Nie było tu nic strasznego, raczej coś dziwnego (zwłaszcza jeśli chodzi o pierwsze doświadczenie seksualne), o czym opowiem nieco później. Teraz wróćmy do mniej interesującego obiektu - jej tak zwanego „ekstremalnego” mężczyzny.] Jego dziwne było to, że pragnął widzieć klienta jako kochankę w grach BDSM. Ponadto dziewczyna miała podejrzenia, że ​​interesują go mężczyźni. Widziała na nim coś z gejowskiego porno, czasem zauważyła otwarte strony serwisu randkowego z gejami. Ale wróćmy do BDSM. Ten styl kochanki został w jakiś sposób prześledzony w jej poprzednich związkach (z innymi mężczyznami), ale w mniej widocznej wersji. Po części wynikało to z faktu, że była silną kobietą i jakimś uniwersalnym balansem potrzebowała słabszego mężczyzny, a czym byli wszyscy jej partnerzy. Pragnę zauważyć, że wielu psychologów, seksuologów i psychoterapeutów wie, że nie jest to takie proste znaleźć kochankę. Może się to wydawać dziwne, ale niektórzy mężczyźni (zwłaszcza mężczyźni w stylu „a la boss” marzą o tym, żeby być poniżani przez kobiety w swoich fantazjach seksualnych). Są zmęczeni stylem dowodzenia w pracy i chcą się naprawdę zabawić, pozbyć się maski szefa i szefa, a w końcu stać się kimś z serii małego chłopca, który jest wychowywany i lekko, a czasem nie lekko, dawany przez matkę, i nie tylko, możliwe są wariacje. Wiele osób zapewne słyszało o tzw. „złotym deszczu”, ale nie będziemy zagłębiać się w ten temat, powiem, że kobiety tego rzędu są cenione wśród podobnych mężczyzn. Zwłaszcza jeśli chodzi o sumowanie, gdzie granica między tym, co dozwolone, a tym, co zakazane, jest tak cienka. Jednak nie wszystkim kobietom to się podoba, a jednym z powodów jest to, że same chcą się poczuć jak małe dziewczynki niektóre kobiety mówią: „Nie mogę się zdobyć na klapsy mężczyźnie”. Widzi w tym coś nienaturalnego. Ciąg dalszy nastąpi..