I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Zbuduj odporność Postępowa psychologia staje się ważnym narzędziem zapewniającym sukces. Praktyka (fakty) pozwala na wyciągnięcie jednoznacznych wniosków. Dostarcza odpowiedzi na wiele pytań współczesnego człowieka. Niedawno odkryłam, że słowo „postęp”, które zwykle oznacza postęp, doskonalenie poprzez rozwój, pochodzi od łacińskiego słowa „progressus”, które w jednej z definicji oznacza sukces lub osiągnięcie. powodzenie! Ale słowo „sukces” pochodzi od staroruskiego „mieć czas”. A dzisiaj bycie na czasie oznacza osiągnięcie sukcesu. W słowie „mieć czas” kryje się napięcie, czyli stres. Stres to napięcie, które może Cię wyczerpać i powalić w jednej chwili. W pierwszym przypadku możesz mieć długotrwałe napięcie związane z bliskimi, współpracownikami, miejscem zamieszkania, niekochaną pracą itp. W drugim przypadku możesz spieszyć się na superważne spotkanie, od którego zależy przyzwoita pensja lub Twoja kariera i nagle – samolot nie leci, „czajniczek” rozbija się o samochód, mogą wydarzyć się jeszcze straszniejsze rzeczy ... A teraz stres daje o sobie znać albo niepotrzebne podekscytowanie, albo leniwa apatia. Można również dodać inne problemy fizyczne. Swoją drogą rocznica czy ślub – takie niezwykle radosne wydarzenia również mogą stać się źródłem stresu. Taka jest psychologia. Co robić? (Pamiętasz to pytanie). Przejdźmy do psychologii postępowej i zobaczmy, co mówi ona o stresie. Wyjaśnijmy słowa, uczyńmy iluzję rzeczywistością – w końcu tym właśnie zajmuje się psychologia postępowa. W przeciwieństwie do wszystkich istniejących kierunków psychologii, kierunek ten ma na celu wyjaśnienie rzeczywistości człowieka i uwolnienie go od złudzeń i stereotypów. Nawet to samo pomaga osobie odnieść większy sukces. Możesz przeczytać o innych narzędziach psychologii postępu na naszej korporacyjnej stronie internetowej lichnost.ru lub na moim kotva.ru. Wyjaśnijmy. Zatem stres to napięcie spowodowane pewnym uderzeniem. Jest w tej definicji słowo, które nas najbardziej interesuje. „Napięcie” ma negatywną konotację, przywodzi na myśl wspomnienie tego, jak próbowałeś wypchnąć samochód i przytrzymać go, aby nie cofnął się. Albo coś trzymasz i ktoś śpieszy ci na pomoc, ale ty to trzymasz i z całych sił starasz się to utrzymać. Uff, udało nam się. Ulga. Chodzi o mięśnie. A co do nerwów. On (ona) ci mówi i mówi, ale ty nie rozumiesz, jak on (ona) nie rozumie tak prostych rzeczy. Próbujesz wyjaśnić zarówno z tej, jak i drugiej strony. A teraz stałeś się już osobisty, dla swoich rodziców, dla siebie, wyczerpany (wyczerpany) i zmęczony (zmęczony) tym nieporozumieniem. Rozdzieliliśmy się, ale nie było ulgi. Pozostało pewne napięcie i pomyśl o tym. Przypomniała mi się anegdota. Spotyka się dwóch przyjaciół. Dawno się nie widzieliśmy. Od czasów studenckich. Jak miło cię poznać. Cóż, mówi się z pamięci starych uczniów. „Chodźmy na piwo lub wódkę”. „Nie, nie piję” – odpowiada stary znajomy. „No cóż, chodźmy do kawiarni, napijmy się kawy i zapalmy”. „Nie, nie palę”. Ten pierwszy wygląda z niedowierzaniem. „Co robisz, jak się relaksujesz?” A on: „Tak, nie przeszkadzam!” Szczerze mówiąc, to jest prawdziwa odpowiedź od postępowego psychologa. Na tym wszystko zakończę. Tak, zapomniałem napisać o napięciu. Dlatego w słowniku objaśniającym słowo „napięcie” zastępuje się słowem „naprężać”, ale „naprężanie oznacza nadanie czemuś elastyczności”. Potraktujmy napięcie jako zjawisko, które pomaga nam nabrać odporności.