Jeśli często czytasz artykuły psychologiczne, interesujesz się analizą transakcyjną i w ogóle samokształceniem w zakresie psychologii i psychoanalizy, prawdopodobnie słyszałeś o trójkącie Karpmana . Jest to model interakcji społecznej, według którego ludzie umownie pełnią jedną z trzech ról: agresora, ofiary i wybawiciela. Dziś przyjrzymy się bliżej roli ofiary, spróbujemy zrozumieć, co definiuje ofiarę, jakie wzorce zachowań mogą sprawić, że osoba zostanie „przypisana” do tej roli oraz jakie niebezpieczeństwo niesie ze sobą rola ofiary dla Rolę ofiary charakteryzuje poczucie bezradności i bezsilności. Ofiary często czują, że nie mają kontroli nad sytuacją i są zdane na łaskę innych. W ich wizji brakuje im zdolności do działania i podejmowania decyzji i czują się stale wykorzystywani i manipulowani. Ofiary często podejmują szereg zachowań, aby poradzić sobie z poczuciem bezsilności. Mogą wykazywać zachowania pasywno-agresywne, zachowania autodestrukcyjne, takie jak próba zadowolenia innych lub zaprzeczanie własnym potrzebom i pragnieniom. Cechuje je samobiczowanie, ciągłe poczucie winy, niska samoocena i bierność charakteru, brak woli w wyznaczaniu własnych celów i podejmowaniu decyzji, skłonność do uzależnień i współzależności. Z reguły trauma, długotrwałe znęcanie się i długotrwałe poczucie beznadziei doprowadziło do tego, że dana osoba stała się ofiarą i dosłownie nie miała dokąd uciec. Takie negatywne doświadczenie zmienia postrzeganie świata, wypełnia go zniekształceniami poznawczymi, a z biegiem czasu ofiara niemal nieświadomie szuka sprawcy – jest to dla niej już znajomy wzorzec interakcji, a psychika wie, jak się w takich sytuacjach zachować. Wyłamanie się z tego schematu jest trudne, ale nie niemożliwe. Ofiary często usiłują wyrwać się z tej roli. Ważne jest, aby te osoby szukały pomocy i wsparcia, a także rozwijały poczucie własnej wartości, uczyły się stawiać granice i wzmacniać swoją pozycję. Dzięki poradnictwu, terapii i grupom wsparcia ludzie mogą zacząć uwalniać się od bycia ofiarami i odzyskać kontrolę nad swoim życiem..