I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

W dzisiejszych czasach wiele się mówi i pisze o związkach współzależnych, jednak nadal trudno jest je odróżnić od zdrowych związków. Lub błędnie zakładają, że związki współuzależnione to takie, w których koniecznie musi być osoba uzależniona chemicznie (alkoholik lub narkoman), co oczywiście nie jest prawdą. Zastanówmy się wspólnie, co odróżnia współzależne i psychologicznie zdrowe relacje. Relacje zdrowe psychicznie1. Boję się zostać bez Ciebie, boję się samotności. W związkach współzależnych sytuacja jest bardzo typowa, gdy jest mi z Tobą źle, a bez Ciebie jest mi jeszcze gorzej, nie boję się samotności. Przy Tobie czuję się jeszcze lepiej, szczęśliwiej, przyjemniej.2. Z reguły osoba nie zna siebie dobrze: swoich zainteresowań, hobby, swoich osobistych granic Często żyje życiem swojego partnera, swoimi zainteresowaniami i hobby. Osoba interesuje się przede wszystkim sobą, ma osobiste zainteresowania i hobby, zainteresowania, które niekoniecznie są dzielone z partnerem. Zna dobrze swoje osobiste granice i wie, jak przedstawić je innym ludziom w sposób przyjazny dla środowiska.3. Ciągle krążący po trójkącie Karpmana: prześladowca, ofiara, ratownik. W komunikacji jest wiele manipulacji wykorzystujących poczucie winy i urazy. W zdrowym związku komunikacja jest bezpośrednia i szczera, a nie manipulacja – bezpośrednia prośba o coś. Nie ma potrzeby czuć się winnym ani udawać urazy, aby wyrazić swoje potrzeby.4. Współzależny partner w parze często znacznie bardziej angażuje się w życie swojego partnera, „ratując” go od problemów (walka z alkoholizmem, szukanie pracy dla niepracującego partnera, chęć pokochania „nielubianego” partnera w dzieciństwo itp.), zamiast zająć się własnym życiem, jestem odpowiedzialny tylko za swoje życie, jesteś dorosły i możesz ponieść odpowiedzialność za swoje życie. Mogę Ci pomóc w miarę moich możliwości i możliwości, pod warunkiem bezpośredniej prośby z Twojej strony o moją pomoc.5. Jesteś w złym nastroju – automatycznie staje się to również dla mnie. Nie mogę oddzielić się od Twoich uczuć. Widzę, że czujesz się źle. Potrafię Ci współczuć, wysłuchać Cię, wesprzeć jeśli zajdzie taka potrzeba. Jednocześnie potrafię normalnie utrzymać swój stan psychiczny, oddzielić swoje uczucia od Twoich i nie brać odpowiedzialności za Twoje uczucia..