I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Co najczęściej brzmi Ci w głowie: 1. „wystarczy”, „w miarę możliwości”, „przestań” to, mówiłem” 2. „ok, odpuść” czy tak będzie”, „pozwolę sobie”, „odpuściłem”? Na podstawie odpowiedzi na to pytanie możesz ocenić, jak bardzo jesteś wobec siebie krytyczny, czy wiesz, jak o siebie zadbać, a nawet trochę o tym, jak zostałeś wychowany) Przyzwyczailiśmy się do ogromnej liczby ograniczeń dotyczących nas samych. Dlatego posypujemy się zakazami. Tak nam mówiono, gdy byliśmy dziećmi. Jako dorośli dodają nam prawa i kary. Do czego to prowadzi, jeśli własna głowa działa jako kontynuacja „zakazanej edukacji”? Do braku inicjatywy, apatii, nawyku uległości. Nie ma zainteresowania życiem i wiarą w przyszłość. Jak mogę to zmienić? Zacznij pozwalać. Daj sobie pozwolenie na bycie innym. Być dla kogoś niewygodnym. Daj sobie pozwolenie na popełnianie błędów. Być ignorantem, niedoświadczonym i próbować żyć. „Czego ode mnie chcesz, to mój pierwszy raz w życiu!” Pozwól sobie, aby Twoje uczucia i opinie były ważniejsze niż uczucia i opinie innych. Pozwól sobie nie martwić się tym, co myślą inni łatwiej?) Pozwól sobie czuć, oddychać głęboko i myśleć głęboko i konsekwentnie, jak na przykład Sherlock Holmes. Jeśli czujesz, że ciągłe ograniczenia nie popychają Cię do przodu, pozwól sobie na coś, a nie rób coś, do czego Cię zmuszają być zdenerwowanym, być nieszczęśliwym, być szczęśliwym bez powodu, bawić się, nie robić zupełnie nic. Czy pozwalasz sobie na lenistwo? nie wyszło? Czy dajesz sobie pozwolenie, aby tego nie robić przez jakiś dzień, tydzień, sześć miesięcy. A zobaczysz, jak staniesz się bardziej wolny i kreatywny w tym procesie uczucia, żeby nikogo nie urazić, ale w końcu obrażają ciebie? Jeśli wydaje Ci się to niedorzeczne i w głowie pojawia się „Nigdy tego nie robiłem”, spróbuj nie wierzyć temu uczuciu. Cóż, stare drzwi nie prowadzą na nowe ścieżki. Idź po to. Pozwalam)