I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Osobista strona psychologa Dawno, dawno temu żyła miła i piękna kotka Tasza. Miała dom i kochających rodziców. Chodziła do szkoły, pomagała matce i opiekowała się młodszą siostrą. Lubiła swoje życie, ale nie mogła spełnić swojego ukochanego pragnienia - stać się szybka i zwinna. Chciała spełnić swoje marzenie, ale nie wiedziała, jak to zrobić i jak poprawnie śnić, aby spełnić swoje marzenie. Uwielbiała bajki, ale nie rozumiała, czym jest magia i fantazja. Nie mogła zrozumieć, dlaczego ludzie śnią i jak to się dzieje. I czy na świecie w ogóle są cuda? Czasami wieczorami patrzyła przez okno na rozgwieżdżone niebo i myślała, że ​​miło byłoby spotkać jakąś czarodziejkę lub wróżkę i porozmawiać z nią o tym. Wyjrzała za okno, jak świeciły gwiazdy i księżyc spokojnie kołysał się na niebie. Wpatrując się w granat, pomyślała, że ​​gdzieś na innych planetach żyją inne stworzenia, które również mają swoje domy i prawdopodobnie podróżują, rysują, wymyślają różne gry i coś wymyślają. I prawdopodobnie wyglądają inaczej, mówią swoim własnym, niesamowitym językiem, a ich litery prawdopodobnie są inne. Zastanawiam się, czy na innych planetach te stworzenia też fantazjują i marzą? Czy zdarzają się im cuda i czy w nie wierzą? Kiedy Tasza myślała, poczuła się senna. Jej oczy powoli się zamknęły i zasnęła tuż na parapecie w nocnym oknie. I nagle, na środku pokoju, pojawił się jasny błysk światła. Złote promienie rozprzestrzeniały się dookoła i były jaśniejsze niż samo słońce. A w promieniach światła stała wróżka Fantazja. Po prostu pachniała magią i radością. Ciepłe promienie światła zdawały się obejmować małą kotkę Tashę, a ona uśmiechała się. A Fantasia wstała i też się uśmiechnęła, spojrzała na kota i wydawało się, że wie o niej wszystko w najdrobniejszych szczegółach. Było w niej tyle miłości i troski – Witaj, droga Tasho! – Wróżka zapytała cicho „Jak się tu znalazłaś, Fantazja?” - Kotek był zaskoczony - Sam do mnie zadzwoniłeś. Sam chciałeś wiedzieć, czym jest magia i cud! Dlatego tu jestem! My, wróżki, potrafimy czytać myśli i pragnienia żywych istot we Wszechświecie. Potrafimy spełnić ich najskrytsze pragnienia. I gdziekolwiek jesteś, zawsze poczuję Twoje pragnienie i pomogę Ci je spełnić. Najważniejszym warunkiem jest to, że trzeba wierzyć w cud i całym sercem pragnąć go. Tasza była bardzo szczęśliwa z powodu takiego spotkania. Wyskoczyła z okna, podbiegła do wróżki i mocno ją przytuliła. „Co za szczęście!” – Podskakiwałem z radości, Tasza. - To naprawdę cud! - Zdradzę Ci sekret, że cuda zdarzają się tym, którzy w nie wierzą! Chcesz dowiedzieć się jak spełniać swoje pragnienia i odkryć w sobie magię? – zapytała wróżka „Czy to możliwe?” – Tasza była zaskoczona. „Jestem zwykłym kotem i nie ma we mnie nic magicznego”. Żyję w zwyczajnym świecie, w którym nie dzieje się nic cudownego - Tak naprawdę twój świat jest pełen cudów i tajemnic. I w każdym stworzeniu żyje jego moc. Tyle, że nie wszyscy o tym wiedzą. Ona żyje w jego sercu. To właśnie stamtąd rodzą się najprawdziwsze uczucia i pragnienia, które mogą leczyć choroby, chronić przed niepowodzeniami i pomagać w osiągnięciu celu. Bardzo ważne jest również nauczenie się śnienia. Czym jest sen? – zapytała Tasha. „Sen jest pragnieniem, jest obrazem w twojej głowie i uczuciem w twoim sercu.” W końcu możemy widzieć nie tylko świat zewnętrzny, ale możemy sobie wyobrazić świat w naszej głowie. Możemy sobie wyobrazić naszą przyszłość tak, jak chcemy ją widzieć. A jeśli naprawdę chcemy, żeby to się spełniło, jeśli będziemy do tego dążyć z całych sił, to na pewno stanie się realne, realne. A wszystko to możesz zrobić sam, bez mojej pomocy! Musisz po prostu w to uwierzyć! Czy masz jakieś cenne marzenie? – zapytała wróżka. – Moim największym marzeniem jest nauczyć się szybko biegać i być zwinnym, jak moja mama i tata. Chcę, żeby moje nogi były mocne i mocne, a nawet chcę zostać sportowcem, aby brać udział w zawodach. Tasha słuchała wróżki i coś zaczęło się dziać w jej sercu!