I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Dla różnych osób sytuacja rozwodu może być różnie przeżywana i zależy to od wielu czynników: długości związku i jego jakości, dostępności zasobów, tego, czy są dzieci itp. Dla niektórych rozwód jest wydarzeniem długo oczekiwanym, dla innych jest to dotkliwa strata. W skali stresu Holmesa rozwód zajmuje drugie miejsce pod względem poziomu stresu (73 punkty) po śmierci współmałżonka (100 punktów). Subiektywne przeżycie wydarzenia może być różne dla każdego, zarówno w górę, jak i w dół. Rozwód to naprawdę strata: utrata stabilnego obrazu życia i utrata planów na przyszłość, przeżycie szoku po stracie bliskiej osoby (nieważne, jak rozwinie się związek). ), utrata tożsamości (żona/mąż), może nastąpić cios w samoocenę itp. I te doświadczenia są u każdego inne, jednak istnieją i mogą być uzupełnione strachem o przyszłość, poczuciem bezradności, wstydu i winy, że rodzina się rozpada, złością i innymi uczuciami. I to jest normalne, można to przetrwać. Często w społeczeństwie można znaleźć różne opinie, które nie pozwalają w pełni żyć tymi uczuciami. „No dalej, znajdziesz kogoś innego!” „Normalni małżonkowie nie odchodzą, powinienem był pomyśleć wcześniej!” „Tak, kto będzie cię później potrzebował”. Takie i podobne sformułowania tylko komplikują proces przeżywania rozwodu. Rozwód, jako wydarzenie silnie stresujące, przeżywa się etapami, a każdy etap wymaga czasu. W człowieku nie ma magicznego przycisku, magiczne rytuały i radykalne przebaczenie nie pomogą. Proces rozwodowy trwa średnio około roku i jest to normalne. To trudny czas i bardzo ważne jest, aby o siebie zadbać. Daj sobie prawo do tego, że to zajmie trochę czasu, pozwól sobie na przeżycie wszystkich trudnych uczuć. Bardzo cenne jest, jeśli są bliskie osoby, które mogą udzielić wsparcia, po prostu być przy tym, bez osądzania i oceniania. Szczególnie w fazie żałoby. Właśnie to pomaga odpuścić przeszłość i wymaga odpowiedniego zaplecza psychicznego. Dla niektórych rozwód może stać się stresującym przeżyciem, dla innych może być traumą. Zdarza się, że proces ten może przebiegać patologicznie – utkniesz w jakiejś fazie i możesz żyć w tych doświadczeniach latami. Ludzie żyją w nienawiści do swojego partnera przez długi czas, czasami może to przerodzić się w „wszyscy mężczyźni to kozy”, a „wszystkie kobiety to głupki”. A nieprzeżyty etap złości nie pozwala przejść do kolejnego etapu. Utknięcie w aukcji. To z serii „Będę lepsza, a on/ona zmieni zdanie”, „A co z dziećmi?”, Próby zaczynania od nowa i huśtania się w tę i z powrotem. Na tym etapie ważne jest, aby zobaczyć możliwości wyboru, ocenić konsekwencje dla siebie i podjąć jakąś decyzję. Może przekształcić się w formę depresji, w której konieczna będzie pomoc lekowa. Może pojawić się nieprzeżyty gniew i w konsekwencji autoagresja, która wyrazi się poprzez choroby ciała. Może to być coś innego, ale pozostaje utknięcie. Wymaga to wystarczającej ilości energii życiowej. A to pozbawia człowieka możliwości przeżycia straty i wpuszczenia do życia czegoś nowego. Niektórzy ludzie mogą samodzielnie przejść przez rozwód, inni potrzebują pomocy psychologa. I z tą pomocą możesz ostrożniej podążać tą ścieżką ku sobie, przy wsparciu. Kiedy poniesiesz stratę, ważne jest, aby ktoś był przy Tobie, aby Ci pomóc sobie z nią poradzić. Jest życie po rozwodzie. Pracuję z dorosłymi osobiście i online. WhatsApp, Telegram +7 (982) 747-42-17