I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

WARTOŚĆ to pojęcie stosowane w filozofii i socjologii do oznaczania przedmiotów, zjawisk, ich właściwości, a także abstrakcyjnych idei, które ucieleśniają ideały i stanowią standard tego, co powinno być (Wikipedia). Wartości są zwykle formułowane jednym słowem, na przykład przyjaźń, miłość, troska itp. Istnieją wartości społeczne, wartości osobiste lub wartości rodzinne - wartości wspólne dla wszystkich członków tej samej rodziny. Na przykład pieniądze. Lub miłość. Lub komunikacja. Nie może i nie powinno być ich zbyt wiele – głównych jest pięć, sześć, reszta to już instrumenty pochodne, służące wartościom wyższego rzędu. Powrót do wartości rodzinnych to ważny i moim zdaniem niezbędny etap dojrzewania człowieka. Nastolatek musi w pewnym momencie odrzucić wartości rodzinne, aby oddzielić się od rodziców i stworzyć własne. Ale prędzej czy później może odkryć, że wartości rodzinne nie zniknęły, po prostu postępuje nie zgodnie z nimi, ale wbrew nim, nie na wzór swojej matki czy ojca, ale wręcz przeciwnie, to znaczy nadal pozostaje z nimi w bliskich stosunkach. I nie może posunąć się dalej w swoim rozwoju – to, co raz w dzieciństwie zostało bezmyślnie przełknięte, wciąż siedzi w gardle, ponieważ nie zostało przetrawione, przemyślane, zaakceptowane lub odrzucone nie na poziomie nastoletniego protestu, ale na poziomie dorosłego, świadomego, refleksyjnego. Warto wtedy dobrze się zastanowić i przyjrzeć się – jakie wartości w ogóle wyznaje Twoja rodzina? Do czego służą? Które z nich możesz teraz zaakceptować, a które nie i dlaczego? Inną opcją jest to, że czujesz się zdezorientowany w życiu, trudno ci wybrać, trudno ci zdecydować, gdzie się przenieść. Najprawdopodobniej oznacza to, że Twój system wartości nie został jeszcze zbudowany, Twój system wartości rodzicielskich i rodzinnych nie został zrealizowany, ale Twój własny został znaleziony. Najwyższy więc czas zacząć je budować. Formułowanie własnych i inwentaryzacja rodziców. To da Ci siłę i większą jasność, jak żyć i dokąd jechać, tworząc swoistą mapę okolicy z flagami w ważnych miejscach. Po co mi wartości rodzicielskie, skoro mam własne – pytasz? Rodzina sama w sobie jest ogromną wartością. Rodzina jest tym, co karmi człowieka, daje mu fundament, platformę, na której może polegać. Aby móc polegać na rodzinie, ważne jest zrozumienie i szanowanie wartości rodzinnych, ponieważ bez szacunku w jakimkolwiek związku niezwykle trudno jest podążać w zaradnym i konstruktywnym kierunku. A zrozumienie pozwala spokojnie zaakceptować coś, co nie do końca odpowiada Twojemu, a nawet w ogóle nie odpowiada. A jeśli podzielasz wartości swoich rodziców i całej rodziny rodzicielskiej powyżej, jeśli korelują one z wartościami Twojej własnej rodziny, wtedy będziesz miał znacznie więcej siły, silniejszego wsparcia i większego wsparcia. Rodzina to taki sam system jak organizacja, jeśli wszyscy w tym systemie patrzą w tym samym kierunku, wszyscy mają te same cele i wartości, razem mogą zdziałać znacznie więcej niż indywidualnie. Ponadto zrozumienie wartości rodzinnych może złagodzić Twój stosunek do jednego z członków rodziny, z którym jesteś skłócony, a nawet do całej rodziny, a także pozwoli Ci odbudować relację i wrócić do rodziny na dobre. Tradycje rodzinne są również bardzo ważne, ponieważ służą urzeczywistnianiu wartości rodzinnych i ich ucieleśnianiu. Tradycja (zwyczaj) to zespół idei, rytuałów, nawyków i umiejętności działań praktycznych i społecznych (w tym przypadku rodzinnych), przekazywanych z pokolenia na pokolenie, służących jako jeden z regulatorów relacji społecznych (rodzinnych) (Wikipedia) . Ważne jest, aby móc je odróżnić od rytuałów (Rytuał to zespół konwencjonalnych, tradycyjnych działań, pozbawionych doraźnej celowości praktycznej, ale służących jako symbol pewnych relacji społecznych, forma ich wizualnego wyrazu i utrwalenia). Rytuały to przestarzałe lub wprowadzone tradycje, nie mają istoty, treści właściwych tej konkretnej rodzinie, są jedynie formą wypełniającą przestrzeń, ale niczemu innemu nie służą ani nawet nie działają przeciwko „wartościom rodzinnym”. Przyjmijmy to jako.