I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Jak wytłumaczyć osobie dalekiej od psychologii, czym jest nieświadomość? Być może w metropolii takich osób jest niewiele, ale na odludziu co druga osoba Wyobraź sobie plecak, z którym przychodzisz na ten świat. W miarę jak rośniesz, rośnie też Twój plecak, ale wszystko ma swoje ograniczenia. Możesz włączyć swoją wyobraźnię i wyobrazić sobie, jak to jest u Ciebie. Dla jednych jest większy, dla innych mniejszy, elastyczny lub mało elastyczny. Czarny, biały, zielony? A może to wcale nie jest plecak, tylko walizka bez rączki i dzianinowej siateczki jak w ZSRR? Jedna z moich pacjentek wyobrażała sobie to jako drewniane pudełko przewiązane łańcuchami. Jest nad czym pracować, prawda? I tak idziesz przez życie i wrzucasz do niego wszystkie „śmieci”: złość, urazę, smutek, traumatyczne wydarzenia, wszystko, o czym chcesz zapomnieć. Czy myślisz, że można zapomnieć, nie pamiętać, wyrzec się, wyrzucić z pamięci? Nie, wszystko, o czym myślisz, że zostało zapomniane, ląduje w Twoim plecaku. A teraz już pęka w szwach, a Ty dodajesz i dodajesz wszystko, co niepotrzebne i mniej przyjemne. Wszystko to można również nadać obrazom. Tu jest brudna skarpetka, a tu bluzka z dziurą po papierosie, och, a tu kamień, którym chciałaś rzucić w psa sąsiada... Wszystko to miesza się w Twoim plecaku, śmierdzi, uciska i powoduje choroby psychosomatyczne. Co robić? Wszystko jest proste - wyjmij i: wypierz skarpetki, ceruj bluzki i wyrzuć kamienie.