I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Ważną umiejętnością w związku jest umiejętność zobaczenia i usłyszenia drugiej osoby w pobliżu. Jak często się to zdarza? Ludzie kłócili się, dąsali się do siebie i uciekali do swoich kątów. Potem znudziło im się i powoli godzili się, słowo po słowie. Po pewnym czasie znów się pokłócili. I tak dalej w kółko. Prawie po kole, bo z każdą nową kłótnią każdy nabiera doświadczenia... Jest prawda i druga skrajność. Kiedy para nieustannie oczyszcza swój związek, kończy się to coraz większą liczbą skandali. Lub gdy jedno goni drugiego za wyjaśnieniami. „No, powiedz mi dlaczego…” „No cóż, ile cię to kosztowało…” „No cóż, dlaczego się opierałeś?…” I inne bardzo ważne „no cóż”. Prawda jest taka, że ​​w tym przypadku rozmowa nie do końca się sprawdza. Chyba, że ​​znowu się pokłócimy. Zatem istotą tej umiejętności nie jest machanie pięściami po walce i nie podążanie za drugim z ukrytym pragnieniem ugruntowania się w prawości i sprawiedliwości, a po drugie, aby zacząć przepraszać. A chodzi o to, żeby spróbować zobaczyć to drugie. Istotą umiejętności komunikacji jest nauczenie się dostrzegania drugiej osoby w pobliżu. I słyszeć. Ponieważ głównym problemem w stanach trudnych emocjonalnie jest to, że człowiek zamyka się w sobie. I przestaje się rozglądać, zawężając do „drugi jest ze mną” lub „drugi jest przeciwko mnie”. Pozycja „drugi jest inny niż ja” staje się niedostępna. Ponieważ z takim stanowiskiem nie jest jasne, co z nim zrobić. Głowa w afekcie (silnym stanie emocjonalnym) nie działa zbyt dobrze, a ciało potrzebuje umiejętności, aby odpowiednio zareagować. Jeśli tej umiejętności nie ma, nie jest jasne, jak zareagować, nie wiadomo, co robić, a ciało włącza dawno znany i już ugruntowany program. Dla niektórych będzie to oznaczać krzyk, dla innych odsunięcie się i zamarcie, dla innych trzaśnięcie drzwiami i wyjście itp. Trudnym punktem będzie to, że aby „napompować” pożądaną umiejętność, nauczyć się interakcji w trudnych sytuacjach emocjonalnych, należy ją przeszkolić w tych najtrudniejszych sytuacjach. Można to zrobić na dwa sposoby. Samodzielnie korzysta z technik modelowania psychologicznego. Lub na specjalnym kursie, szkoleniu, uczestnictwie w grupie terapeutycznej. Niezależna technika modelowania polega na zapamiętaniu jednej z sytuacji konfliktowych, w której chcesz zmienić interakcję. Z chłodną głową zastanów się, jak wydarzenia mogły potoczyć się „inaczej”. Drugi krok to próba przypomnienia sobie emocji z tamtej sytuacji, jak się w niej zanurzyć i próba interakcji wirtualnej, zgodnie z nowym planem. Oceń, na ile jest to realne i skuteczne oraz jak mogą potoczyć się wydarzenia w takim przypadku? Następnie zrób wydech, uspokój się i przeanalizuj zdobyte doświadczenia laboratoryjne. Drugi sposób – z pomocą szkolenia lub specjalnej grupy terapeutycznej – wymaga więcej czasu i kosztów, ale może być znacznie skuteczniejszy, ponieważ ma następujące zalety: a. grupie jest bliżej warunków rzeczywistych. B. w grupie możesz wpaść na pomysły, o których sam byś nie pomyślał i o których byś nie pomyślał, a w grupie jest mediator – lider, który kieruje, reguluje, zwraca uwagę i monitoruje proces grupowy.