I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Zacząłem zauważać, że niepokój przedzierał się przez mój sen. Uczę się w takich sytuacjach rozmawiać z Wewnętrznym Dzieckiem i tym razem zwróciłam się do Niego. Ale wydaje się, że niepokój nie bierze się stąd. Potem zdecydowałam się wziąć dziecko na ręce i wybrać się na spacer, szukając źródła niepokoju. Jednak nie miałam wewnętrznej siły i chęci, żeby się zbadać. Pojawił się opór i zdaliśmy sobie sprawę, że jesteśmy na dobrej drodze. W ciemnej, wewnętrznej przestrzeni odkryliśmy coś, co wyglądało na pustą torbę, o jeszcze ciemniejszym odcieniu. Podnieśli go, a gdy go puścili, znowu upadł. Zajęło nam trochę czasu, zanim zrozumieliśmy, co to jest i szczerze mówiąc, moja wewnętrzna dziewczyna była w tym momencie przestraszona. Nagraliśmy to, co znaleźliśmy za pomocą spinaczy do bielizny i dopiero wtedy mogliśmy zobaczyć bardzo zmęczony, ledwo żywy obraz. .-Kim jesteś?-Jestem twoją duszą.-Ale dlaczego jesteś w tym stanie, co jest z tobą nie tak?-Nie zawsze taki byłem, stopniowo zanikałem. Nie zwracasz się do mnie, szukasz inspiracji na zewnątrz, a nie jesteś ze mną już bardzo długo. Znów upadła, jakby wyciekła spod jej bielizny. Ja też się bałam, ale Nie okazywałam tego, bo w moich ramionach była jeszcze bardziej przerażona dziewczyna Zdezorientowana i Przestraszona, zaczęłam uspokajać swoją niemal martwą duszę wspomnieniami, w których było nam bardzo przyjemnie i radośnie. Gdzie, zanim coś skomponowałem lub wymyśliłem, zwróciłem się do niej, a potem zainspirowani szliśmy przez długi czas z błyszczącymi oczami. Napełniała się i nie wyglądała już tak smutno jak była, jak pusty worek. I cała nasza trójka nawet popłakała się... W tym momencie wydawało mi się, że zasnęłam, ale kiedy się obudziłam, wyraźnie przypomniałam sobie obraz mojej duszy, który okazał się nikomu nieprzydatny. zdarza się, gonimy za tym, czego w zasadzie nie potrzebujemy! Inspiracji szukamy w ludziach i rzeczach, które nas nie cenią i nie potrzebują, tracąc w tym momencie kontakt z duszą, ze sobą, z kreatywnością. Ale to właśnie w tym momencie zaczynają się złe nawyki, bez końca!!! zmiany pracy, nienawiść do ludzi, nikt jeszcze nie widzi zazdrości i łez. Jeśli dręczy Cię niepokój, zwracaj uwagę na kontakt ze swoją duszą, nie bój się zajrzeć w to, warto!