I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

W związku z pandemią koronaawirusa tematyka wzmacniania układu odpornościowego i psychosomatyki chorób płuc staje się bardzo aktualna. Artykuł na temat psychosomatyki odporności można przeczytać tutaj. Jeśli chodzi o powikłania przeziębienia i zaostrzenie choroby w wyniku zapalenia płuc (zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc), zauważam co następuje (z moich obserwacji wynika, że ​​jest to 100%). : jest to temat konfliktu z ojcem, częściej tym rzeczywistym, znacznie rzadziej - z zewnętrzną symboliczną postacią ojcowską (szefem, państwem, władzą). Kiedy pojawia się bardzo przerażające uczucie - on mnie nie kocha i grozi mi, chce mnie zniszczyć. Kiedy podstawowa postać ojca jako silnego, autorytatywnego i opiekuńczego jest demonizowana. Świat dosłownie wywraca się na lewą stronę – ten, który powinien mnie kochać, troszczyć się o mnie, być po mojej stronie, gra przeciwko mnie i chce mnie wchłonąć lub zniszczyć. W wielu szkołach psychosomatyki płuca są przedstawiane jako organ wolności i chorują, gdy człowiek odczuwa bardzo duży brak wolności, krytycznie wymuszoną sytuację, wpędzany w kąt. I tutaj niezwykle ważne jest ich oddzielenie wewnętrzna postać ojca i rzeczywista postać zewnętrzna (nawet jeśli jest to prawdziwy ojciec). To zupełnie nie to samo. Postać ojca jest często obrazem „idealnego” lub „wystarczająco dobrego” ojca w psychice. A jeśli prawdziwemu ojcu/szefowi daleko do ideału (a tak jest zawsze w przypadku wszystkich, bo nikt nie jest doskonały i wszyscy jesteśmy tylko ludźmi), to postać ojca jest złożonym obrazem prawdziwych mężczyzn, którzy byli postrzegani jako ojca i wzbudził wiele szacunku, postacie literackie i historyczne oraz archetypowe obrazy. To zawsze pozytywny wizerunek. I ważne jest, aby zachować to w sobie, bo to połowa fundamentów naszej psychiki. Osoba ojca to zawsze silna, autorytatywna, niezawodna, męska struktura wewnątrz psychiki, która zawsze mnie kocha, troszczy się i jest dla mnie miła. jestem jak Święty Mikołaj. Jest miła w męski sposób, jest uczciwa i uporządkowana, potrafi być surowa, ale także z miłości, jest dla mnie. I czuję do niej głęboki szacunek i chęć poniesienia odpowiedzialności, jeśli w czymś się mylę, bo wiem, że ona mnie kocha i jest dla mnie. I jestem gotowy podążać za nią i być jej posłuszny. Potrzeba posłuszeństwa tylko osobie, którą szanujesz i naprawdę ufasz, jest ważną potrzebą wewnętrzną. A jeśli prawdziwy ojciec czy szef zawiódł nas tak bardzo, że zostaliśmy wepchnięci w kąt i oparci o ścianę – to nie jest to samo, co w nas. Ważne jest, aby zrozumieć, że jest to subiektywne wewnętrzne odczucie, percepcja i można je kontrolować, ponieważ połączyliśmy naszą wewnętrzną postać ojca i zewnętrznego symbolicznego ojca. A tam, gdzie jest połączenie, nie ma granicy i stąd nie ma emocji. I chociaż nie ma emocji, psychika nie może na nie zareagować, dlatego istnieje potrzeba somatyzacji - reagowania poprzez chorobę. Potrzebujemy, aby postać ojca pozostała niewzruszona i jeśli odróżnimy ją od prawdziwej osoby, tak pozostanie. A prawdziwa osoba może mieć wady i możemy się na niego złościć, jeśli zachował się wobec nas niesprawiedliwie, obraźliwie, poniżająco, obraźliwie. , nieodpowiedzialny. Możesz czuć emocje prawdziwej osoby i żyć nimi, co oznacza, że ​​możesz pozwolić im odejść. A wtedy choroba nie ma miejsca w organizmie. Zaczynamy sobie radzić, znajdować oparcie w sobie. Jeśli pojawiają się emocje, możliwa staje się obrona i walka z realnym zagrożeniem zewnętrznym. Na przykład, aby znaleźć siłę, by zaskarżyć karę pieniężną lub pokłócić się z szefem, który naruszył nasze prawa, albo mieć siłę, aby rozwiązać konflikt z prawdziwym ojcem, gdy tylko uda nam się oddzielić postacie prawdziwego ojca od symbolicznego. przestajemy odczuwać ten brak wolności, jesteśmy wyzwoleni. Psychosomatyka płuc przestaje działać. Nienaruszalność zasad wszechświata w nas nie jest już niczym zagrożona i kiedy to czuję: cały ten świat jest dla mnie. Ale z prawdziwymi ludźmi można dojść do porozumienia. To jest to.