I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Często przychodzą do mnie ludzie na konsultację z pytaniem: czy warto ratować rodzinę, jeśli już nie ma miłości? Jeśli nie ma już tych uczuć, które były na początku związku, a związek stał się rutynowy i „codzienny” Jednocześnie zalety partnera, które wcześniej zachwycały i zachwycały, okazały się nie tak znaczące, a wręcz przeciwnie, jego wady stały się znacznie bardziej zauważalne i bardzo irytujące? W tym stanie każdy z partnerów może chcieć znaleźć utraconą miłość i uczucia „na boku”. A jeśli zdecydują się pójść tą drogą, często prowadzi to do zniszczenia rodziny, bo zdrady nie jest łatwo przetrwać i wybaczyć. Większość moich klientów z tych, którzy pozwolili sobie na relacje „na boku”, jako przyczynę podała banalność - miłość w małżeństwie „odeszła”. Co się dzieje, że miłość odchodzi i czy to wystarczający powód, aby szukać nowego partnera i zniszczyć rodzinę? Oto pytania, nad którymi chciałbym się zastanowić w tym artykule. Być może pomoże to komuś na nowo spojrzeć na relacje i ich rolę w nich. Moim zdaniem rola miłości w tworzeniu rodziny jest mocno przesadzona. Mam na myśli zakochanie się – pasję, która obecnie powszechnie nazywana jest miłością. Logika jest często taka: zakochałem się w nim/niej, co oznacza, że ​​musimy być razem. Potem okazało się, że miłość odeszła, stała się konfliktowa, nudna, problematyczna. Wszystkie moje wysiłki niczego nie zmieniają. Ale chcę miłości! Oznacza to, że musimy szukać go gdzie indziej. Ta logika opiera się na założeniu, że do szczęścia potrzebujemy relacji i rodziny. I pod wieloma względami jest to prawdą. Problem w tym, że w tym przypadku samo pojęcie szczęścia jest źle rozumiane. Wydaje się, że szczęście będzie pochodzić z tego, co otrzymam ze związku. A jeśli tego nie rozumiem, szczęście nie nadchodzi, a związek zaczyna być postrzegany jako problematyczny. Nasuwa się wniosek, że partner okazał się nie taki, jakiego chcieliśmy, nastąpił błąd i musimy szukać miłości w kolejnym związku, a tak naprawdę potrzebujemy relacji i rodziny, aby żyć prawidłowo i do rozwoju zdać sobie sprawę z naszej roli mężczyzny lub kobiety, ojca lub matki. Aby nauczyć się bezwarunkowo kochać i akceptować partnera (i siebie!). Aby to osiągnąć, musisz zdać sobie sprawę ze swoich niedoskonałości, przepracować je i wyrosnąć z nich wspaniały nauczyciel, który aktualizuje w nas nasze braki. Musisz tylko być w stanie zrozumieć siebie, swoje uczucia i ich prawdziwy powód. Zrozum dokładnie, jakie lekcje rozwoju otrzymujemy od naszych partnerów i jak prawidłowo je przeżywać. A szczęście pojawia się, gdy pracujemy nad sobą, nad relacjami i rozwijamy się. Dla siły rodziny ważna jest nie tyle pasja i miłość, ile szacunek do siebie nawzajem i odpowiedzialność za swój wybór. Jeśli mężczyzna i kobieta decydują się na wspólne życie, muszą zrozumieć, że mają określone obowiązki, obowiązki i określone zadania. I nie ma znaczenia, czy zostanie to zrealizowane, czy nie, ale w każdym związku jest pewien cel - nauczyć się ponosić odpowiedzialność, dbać, rozumieć, pomagać w rozwoju, dawać życie dzieciom i przekazywać wiedzę o nich życie dla nich, polepszenie karmy rodziny i tak dalej. Zgodnie z tym kobieta musi spełniać swój obowiązek. A mężczyzna jest jego własnością. Choć może to zabrzmieć zaskakująco, zrozumienie tego obowiązku i przestrzeganie go zapewnia nie tylko siłę rodziny, ale także rodzinne szczęście. Miłość nie jest uczuciem, które przychodzi i odchodzi. Jeśli miłość odchodzi, to nie była to miłość, ale pasja lub uczucie. Miłość to stan umysłu, do którego trzeba dorosnąć. Dlatego też, jeśli wydaje się, że „miłości już nie ma”, nie musisz szukać nowej miłości, ale popracuj nad sobą, naucz się kochać i naprawdę akceptować swojego partnera. Nie uczymy się tego nigdzie, ale to właśnie wiedza o tym, jak utrzymać miłość i jak kochać, z pewnością decyduje o naszym szczęściu w związku. Dlatego jeśli nagle odkryjesz, że uczucia opuściły twój związek, miłość odeszła, nie powinieneś tego robić poszukaj przyczyn u partnera i załóż, że związek się nie udał i warto poszukać nowego. Skieruj wzrok na siebie, poszukaj przyczyn tego, co się dzieje, pracuj nad akceptacją