I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

O naszych osobistych doświadczeniach i podejściu do tego Balakhonskaya G.V. Wersja audio artykułu tutaj https://www.b17.ru/media/72446/My wszyscy, drodzy przyjaciele, Tam jest wiele różnych rzeczy w naszym osobistym doświadczeniu. Są sukcesy i porażki. Jest to, co lubimy, jest to, czego nie lubimy i tak naprawdę to wszystko jest nasze. Pytanie tylko, co o tym myślimy. Czy wiemy, jak „przetworzyć” nasze doświadczenie na swoją korzyść? Ponieważ nie możemy zmienić strony opartej na faktach, ale możemy zmienić stronę relacyjną. A więc po to, żeby w przyszłości zrozumieć i być może skorygować swoje przyszłe zachowanie, a przynajmniej zrozumieć w większym stopniu :) Bo, jak wiadomo, doskonałość nie ma granic :) Tylko bogowie są idealni: ) Nasza postawa jest nasza. Oznacza to, że jesteśmy jego panami. Oznacza to, że możemy kontrolować nasze nastawienie. Oczywiście nie za pomocą poleceń dyrektywnych! :) Polecenia dyrektywne nie działają. A kiedy wydaje się, że działają, to oszukiwanie samego siebie zwykle nie trwa zbyt długo. Jednak dzięki zrozumieniu, jakie uczucia kryją się za naszą postawą i dlaczego, możemy już zmienić tę postawę. O tym przeczytacie w artykule Dlaczego potrzebujemy uczuć? Tam trochę opisałem tę kwestię :) Cóż, skuteczniej jest sobie z tym poradzić, oczywiście, z psychologiem. Ale jeśli chociaż sobie uświadomisz, że za każdym doświadczeniem, które nas łączy, kryją się nasze uczucia, to możesz już na to spojrzeć o to bliżej :) A może już teraz przesuń nieco swoje zwykłe skupienie percepcji na bardziej dorosłe i samodzielne. I zobacz tam swoje własne możliwości. A nasze własne zasoby. Jak możemy w znaczący sposób odnieść się do naszego doświadczenia? Tylko poprzez opisanie go słowami! A każde słowo opisujące nasze doświadczenie zawiera uczucia, które temu doświadczeniu towarzyszyły. A każde uczucie jest motorem, który możemy skutecznie skierować w stronę, w którą jesteśmy Kiedy to uczucie zostanie zrealizowane, będziemy mogli zrozumieć, jakie działania możemy podjąć. Żeby to, to działanie miało na celu rozwiązanie naszego konkretnego problemu. Cóż, na przykład z naszego doświadczenia wynika, że ​​złość nie jest najprzyjemniejszym uczuciem. Z jednej strony jest to uczucie, które mobilizuje nas do działania. Pytanie tylko, w jaki sposób te nasze siły zostały skierowane w tym doświadczeniu i dokąd? Albo na przykład w obronie swoich interesów. A jeśli w tym doświadczeniu chodziło właśnie o „samozjadanie” i samozniszczenie (np. utratę apetytu, kiepski sen lub coś innego nieprzyjemnego), to po zrozumieniu tej złości można? znajdź sposoby na urzeczywistnienie swojej złości w inny sposób, na przykład uznając, że złość jest normalnym ludzkim uczuciem. Może się to zdarzyć wiele razy dziennie. Czasami jest to prawie niezauważalne. I czasami jest to bardzo zauważalne i można to wyrazić na przykład bezpośrednio mówiąc, że nie podoba nam się to i tamto. Mówiąc słowami! Własnymi ustami:)) Najlepiej komunikaty „Lubię/Nie lubię”, „Chcę/Nie chcę”. Swoją drogą, nie zawsze jest to łatwe. Co jest bardzo po ludzku zrozumiałe, ale ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz! :) Ogólnie rzecz biorąc, powiedziałem trochę o gniewie jako przykładzie. I oczywiście opcji może być wiele. A także o złości i innych uczuciach. Wszystko jest bardzo indywidualne. Oto opcja: Przypomnij sobie, jak te uczucia zostały wyrażone w twoim przeszłym doświadczeniu. Czy byłeś zadowolony ze sposobu, w jaki to zrobiłeś? Jeśli jesteś usatysfakcjonowany, pochwal się za to. Jeśli jesteś nieszczęśliwy, co możesz zrobić zrobić inaczej? Co osobiście możesz zrobić inaczej? Co jeszcze możesz się z tego nauczyć? Zarówno (zadowolenie, jak i niezadowolenie) może wiązać się z dostępem do Twoich osobistych zasobów! Muszę przyznać, że to całkiem niezłe źródło informacji! Ponownie, osobiście łatwiej jest znaleźć konkretną opcję w konkretnej sytuacji i przepracować ją razem z wyrozumiałym psychologiem. I dobrze byłoby mieć świadomość swoich osobistych zasobów, może nie od razu, ale krok po kroku, krok po kroku... :) No cóż, ten, kto idzie, opanuje drogę. Podoba mi się to zdanie, drodzy przyjaciele: ) Często go używam:) To prawda, moim zdaniem wyraziste. Dziękuję za uwagę! 11 marca 2023 Możesz także przeczytać moje artykuły. +7 (916) 614-83-92