I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Przeznaczeniem mężczyzny jest konkurowanie w męskim świecie. Dawno, dawno temu rywalizacja i rywalizacja była możliwa tylko między mężczyznami, igrzyskami olimpijskimi, wojnami, władzą, polityką. Tylko mężczyźni walczyli między sobą o status i pozycję. A większość mężczyzn teraz entuzjastycznie rywalizuje ze sobą o władzę, politykę, siłę, osiągnięcia finansowe, udowadniając sobie nawzajem, kto jest silniejszym mężczyzną. Kobieta nie brała w nich udziału i nie potrafiła ocenić siły i słabości mężczyzny. Przeznaczeniem kobiety jest czekać, aż mężczyzna, który przejdzie testy i zawody, przyniesie jej lub zademonstruje swoje wyniki, jakiekolwiek by one nie były. Jeśli kobieta to zaakceptowała, w jego rozumieniu zaakceptowała go we wszystkim. Teraz w naszych czasach kobiety mają okazję konkurować z mężczyznami o władzę, w polityce, osiągnięciach materialnych i statusie. Weszły w zewnętrzny krąg życia, rywalizacji i osiągnięć, zajęły pozycje męskie i to kobiety obecnie nadają miano SILNEGO lub SŁABEGO mężczyzny. Obecnie wiele kobiet definiuje „słabego” mężczyznę nie w porównaniu z innymi mu podobnymi, ale w porównaniu z sobą jako „silnego”, ze swoimi zdolnościami i osiągnięciami. Dlatego też bardzo często z ust kobiet pada sformułowanie – silnych mężczyzn jest tak mało, wokół są sami słabi… Zaskakujące jest, że pytanym mężczyznom trudno jest odpowiedzieć, co właściwie jest słabością mężczyzny, a kobiety na pytanie, kim jest „Słaby Człowiek”, zwłaszcza samotne, bardzo szybko i pewnie odpowiadały, że to ten, który jest ode mnie słabszy fizycznie i psychicznie, ten, który zarabia mniej ode mnie, ten, który nie jest w stanie zapewnić sobie ja, ten, o który mogę wytrzeć stopy. Wtedy obraz „Silnego Człowieka” z przeciwnej strony po prostu nasuwa się sam. „Silny mężczyzna” to taki, który: jest silniejszy fizycznie niż jakakolwiek kobieta, zarabia więcej niż jakakolwiek kobieta, musi od razu zrozumieć, że został wybrany do objęcia funkcji zaspokajania potrzeb kobiety, jej potrzeb i ewentualnie dzieci, nie podda się kobieta ma okazję wytrzeć o niego nogi i prawdopodobnie będzie mogła walczyć. Rodzaj dobrze rozwiniętego fizycznie, silnej woli, seksownego, brutalnego, umiarkowanie agresywnego, stale rosnącego chodzącego portfela. Musi wcześniej przygotować się do tej roli, wytrenować mięśnie i stworzyć poważny biznes, który przynosi stałe duże dochody. Jak wiadomo, na świecie jest 3–10% bogatych ludzi sukcesu. Wydawać by się mogło, że nasuwa się prosty wniosek – jeśli zaliczasz się do tych 3–10%, to świetnie, masz szczęście. Jeśli należysz do 90%-97%, to też dobrze, wiesz o sobie wszystko, rozumiesz swój poziom i styl życia, ale przy wysiłku i umiejętnościach oboje jako para możecie sięgać wyżej, nie ma żadnych ograniczeń. Ale w takim razie skąd samotna kobieta lub dziewczyna, szukająca i poślubiająca małżonka spośród 90%, wymyśla prośby, które tylko 10% mężczyzn jest w stanie spełnić? Od razu to zastrzegam Mam na myśli sytuację w zwykłych, normalnych rodzinach, gdzie małżonek pracuje, stara się i robi wszystko, co w jego mocy, a nie leży na kanapie. Są w życiu cudowne przypadki, gdy silna „kobieta” trenera wierzy w swojego silnego „mężczyznę”. sportowiec, zna swój potencjał, wierzy w swoją siłę, stwarzając mu wszelkie możliwości osiągnięć, pomaga sportowcowi zdobyć złoty medal. Ale… To wymaga czasu, siły, wiary i wsparcia. Jednocześnie trener pomagając sportowcowi, sam się rozwija i pracuje, wraz ze swoim zawodnikiem przechodzi przez wszystkie etapy trudów, trudów i osiągnięć na podium. Dziś inna sytuacja: „Silny trener i słaby zawodnik ” staje się coraz bardziej powszechne. Po pewnym czasie kobieta „silnego trenera” zaczyna wierzyć, że spotkała „słabego sportowca”, czyli mężczyznę. W istocie trener ten stawia sobie za zadanie wychowanie silnego sportowca. Trener, znając z góry potencjał sportowca, nie wkładając w to wysiłku, oczekiwań i wiary w sukces, wymaga – osiągaj, dąż, bądź lepszy, bądź lepszy od siebie i innych. Przez jakiś czas mężczyzna próbuje, wytęża siły, a niektórym nawet się to udaje. Dobrze, jeśli partner nie tylko żąda, ale także dziękuje i chwali partnera. Ale jeśli jej nie zależy zbytnio na tym, żeby jemu…..