I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Separacja jest procesem dwukierunkowym. Zastanawiam się więc, dlaczego zwlekałam z napisaniem tego posta? Prawdopodobnie dlatego, że moja najstarsza córka ma już 17 lat i już wkrótce wszystkie te pytania będą dla mnie osobiście istotne. 🙈😅Dlaczego rodzice nie mogą wypuścić swoich dorosłych dzieci W okresie rozłąki z dziećmi rodzice przechodzą jednocześnie kilka kryzysów osobistych 😁😅. Są różne kryzysy, np. związane z wiekiem, ten okres jest jednym z najtrudniejszych – kryzysem wieku średniego. Rodzina - kryzys 17 - 21 rok małżeństwa. Zmiany w składzie rodziny – najstarsze dziecko staje się dorosłe, często buntuje się, próbuje oddzielić się od rodziny, jeśli nie fizycznie, to z przekonania. Zbliża się czas, kiedy para znów będzie sama, a dzieci będą żyły własnym, odrębnym życiem. To pracowity czas, który niesie ze sobą wiele zmian dla rodziców. I to zawsze jest przerażające. Kiedy odpuszczamy starsze dziecko, automatycznie uruchamia się wiele innych procesów: 🍁musimy rozpoznać swój wiek i doświadczyć tego „cudownego” faktu, 🍁trzeba oddać dziecku odpowiedzialność i przyznać, że już go tak nie potrzebujemy , 🍁musimy ponownie przemyśleć naszą relację z partnerem, bo często wcześniej nie było na to czasu, byliśmy zajęci rozwiązywaniem pilniejszych problemów z małymi dziećmi, 🍁trzeba znaleźć dla siebie nowe znaczenia... I to jest dużo pracy wewnętrznej. I w tym okresie rodzice naprawdę potrzebują wsparcia. Nie jest jasne, co zrobić poprawnie, gdzie pozwolić dziecku dokonać wyboru i gdzie nalegać, co będzie dla niego najlepsze. I, co najważniejsze, co się ze mną stanie, kiedy w końcu dorośnie i odejdzie? Jeśli boisz się wypuścić swoje dziecko, dobrym ćwiczeniem byłoby zadać sobie pytanie: 😕Jakie osobiste problemy/zadania odkładam na później? 😕Gdzie nie chcę szukać, w końcu wolę wychowywać prawie dorosłe dzieci? , żeby nie odpowiadać na te pytania, można uniknąć przyznania się, że dziecko już dawno dorosło i nie jest mi już potrzebne. A dorosłe dziecko czyta niewerbalny przekaz rodzica: „Bez Ciebie będzie mi bardzo źle! Umrę bez ciebie"!!! A to oczywiście również spowalnia dorastanie, w stosunku do rodziców rodzi się poczucie obowiązku i winy, które zachęca do prowadzenia życia innego niż własne....