I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

„Wszystkie szczęśliwe rodziny są do siebie podobne, każda nieszczęśliwa rodzina jest nieszczęśliwa na swój sposób” L. N. Tołstoj Szczęście to złożony stan człowieka, gdy te obszary życie, które jest dla niego najważniejsze, odpowiada jego pragnieniu spełnienia i satysfakcji. Bycie szczęśliwym jest świadomym wyborem człowieka, a wyboru tego może dokonać tylko osoba dorosła. Ważne jest, aby nie mylić z „dorosłym”. „biologicznie dorosłą osobą w pozycji infantylnej”, gdyż szczęście tej ostatniej będzie zależeć od zachowania jej otoczenia i zaspokojenia jego potrzeb. U osoby w pozycji infantylnej decyzje podejmuje ktoś inny, a więc taka osoba podlega wpływom z zewnątrz i stan szczęścia będzie przypadkowy. Dorosły bierze odpowiedzialność za swój stan i koryguje go w przypadku dyskomfortu. Podczas gdy człowiek jest dzieckiem, jego najbliższe otoczenie - rodzina, czyli związek mężczyzny i kobieta (rodzice), wokół której budowany jest system – ma ogromny wpływ na stan jego szczęścia. Od tego małego systemu, w którym dziecko znajduje się najczęściej, zależy po co sięgnie, od jego zachowania, co zyska i z czym wróci. Jeśli to, z czym wraca, odbiega od ideologii rodziny, wówczas w większości przypadków obce jej zachowanie/doświadczenie zostaje odrzucone, jest to swego rodzaju „kontrola twarzy”. Oznacza to, że od dziecka „rodzina” znakomicie tworzy własnego członka społeczeństwa. Nie bez powodu istnieją takie przysłowia, jak „osika nie wyda pomarańczy”, „niedaleko pada jabłko od jabłoni” itp. Dlatego od szczęścia w związku mężczyzny i kobiety (partnerów) będzie zależeć dobro nie tylko ich samych, ale także ich dzieci i najbliższych krewnych. Małżeństwo jest podstawą szczęścia i może stworzyć osobę szczęśliwy i uczynić człowieka nieszczęśliwym. Relacje między partnerami poddawane są testom z różnych stron: ekonomicznej, codziennej, społecznej, ochronnej, a ostatnio na pierwszy plan wysuwa się strona psychologiczna. Z danych uzyskanych przez VTsIOM wynika, że ​​głównymi przyczynami rozwodów są: bieda (33%); wzajemne niezrozumienie (15%); zdrada (14%); codzienne problemy (10%); niekompatybilność znaków (po 8%); pijaństwo (po 8%). Przyczyny te opierają się na problemach z komunikacją, samoidentyfikacją, przeniesieniem i nie tylko, czyli wszystko to można rozwiązać dzięki pracy nad sobą, choć na pierwszy rzut oka nie można by tego powiedzieć. Więc. Nawet bieda jest oznaką niewiedzy, jak zarabiać pieniądze, to znaczy, że dana osoba nie ma doświadczenia, jak to zrobić, jak się ustawić, jak się zadeklarować, na co zasługuje. Doświadczenie to albo dzielą się z nim rodzice, albo sam je zdobywa. Dlatego wszystkie te powody są jak scenariusze przekazywane z pokolenia na pokolenie, a trudność polega na przerwaniu tego błędnego koła. Każdy w swoim życiu pragnie osiągnąć stan szczęścia, dla którego fundamentem jest rodzina. Pośrednio lub bezpośrednio wpłynie to na wszystkie obszary życia człowieka. Rodzi się w rodzinie, a następnie zaczyna tworzyć własną. Czyli od punktu A, gdzie powstają punkty orientacyjne, do punktu B, gdzie są one odgrywane i łączącej je ścieżki, gdzie będzie pełnić rolę wsparcia i przewodnika..