I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Radość bez powodu jest oznaką...! Czy zauważyłeś tę funkcję: dzieci potrafią zaskakiwać i cieszyć się z niewiarygodnie prostych rzeczy i wydarzeń. Słońce wyszło zza chmury, zamek w kurtce jest zapięty i rozpięty. Zgadzam się, wiele osób uważa, że ​​​​bezprzyczynowa radość jest naiwna, a nawet prymitywna. Dozwolone są tylko dzieci i prostaki. Cóż, dorośli mają po prostu obowiązek patrzeć na życie poważnie i „trzeźwo”. To nie jest dużo chichotu i chichotu. I karcimy nasze dzieci, uczymy je: bądź poważny, przestań się śmiać, nie bądź głupi. A dzieci stopniowo uczą się tzw „prawdziwego” spojrzenia na świat. I z reguły zdanie – spójrzmy na sprawy realistycznie – oznacza – pomyślmy o najgorszym, co może się wydarzyć. Tak okazuje się realizm - pesymistyczny. Dla zdrowia psychicznego taka postawa jest niebezpieczna ze względu na apatię i depresję. Osoba, która potrafi cieszyć się z małych rzeczy, potrafi znaleźć wyjście z najtrudniejszych sytuacji życiowych, widzi i wykorzystuje znacznie więcej szans, aktywizując swoje zdolności. i zasoby. Zapytaj: co zrobić, jeśli w życiu brakuje radości? Szukajcie, cóż, nie spadnie jak manna z nieba! I zacznij od małych rzeczy - zapamiętaj kilka radosnych chwil, zapamiętaj szczegółowo. Potwierdźcie sami: tak, było cudownie, wydarzyło się to w moim życiu. Czy czujesz się podniecony?! Ucząc się doceniać chwile, nauczysz się dostrzegać większe radości. Podczas konsultacji młoda kobieta powiedziała, że ​​od kilku lat bezskutecznie próbuje zbudować osobiste szczęście. Doskonałe wykształcenie, prestiżowa praca, wspaniały wygląd. Ciągłe dążenie do doskonałości nie przynosi radości ani rezultatów. Podczas rozmowy stało się jasne, że w rodzinie rodzicielskiej dziewczynki nie było zwyczaju świętowania osiągnięć i radowania się z sukcesów dzieci. Wysiłki i wyniki były postrzegane w następujący sposób: „no cóż, mogłem zrobić lepiej, nie tylko ty jesteś taki mądry, masz szczęście”. Dojrzała dziewczyna sama przestała cieszyć się swoimi osiągnięciami i jakoś otaczający ją świat stracił kolor. Pozostał tylko nawyk starania się o to, żeby było lepiej, lepiej… Przyszedł moment, gdy zadała sobie pytanie: po co się starać, radości nie przynoszą. Egzystencja staje się życiem, gdy jest w niej miejsce na radość! Jednym z zadań, które wykonała dziewczyna, było to: prowadź notatnik i zapisuj w nim wszystko, co wywołuje uśmiech na Twojej twarzy (wróbel kąpiący się w kałuży, witający przechodnia.. .) Lista radości. Zapisz także wszystkie swoje osiągnięcia na tym etapie życia, nawet te najmniejsze (certyfikaty, zwycięstwa w konkursach szkolnych, zbieranie znaczków itp.). Spróbuj napisać taką listę, a po jej przejrzeniu zobaczysz, jaką ciekawą, niezwykłą i silną osobą jesteś. Dodaj do listy. Stopniowo wzrośnie samoocena, lista radości się powiększy, a życie nabierze innego, bardziej atrakcyjnego znaczenia. Z czego się teraz cieszysz??!