I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Pytanie dość prozaiczne, ale jednocześnie ważne. Sporo wody minęło pod mostem od czasu, gdy o zasadach zachowania w Internecie mówiono: „no cóż, to jest Internet, tu mogą się wygadać”. Ale moi szanowni koledzy nadal są bardzo wyczuleni na takie konflikty wewnętrzne . Niejednokrotnie stałem się uczestnikiem podobnych sytuacji, gdy nagle spotkałem się z jakąś kpiną, uśmieszkami i innymi aktami przemocy psycho-emocjonalnej. Ogólnie rzecz biorąc, cokolwiek by nie powiedzieć, krytyka (zwłaszcza krytyka kanapowa) jest organiczna częścią naszej komunikacji internetowej. W niektórych przypadkach moderatorzy działają natychmiast, a w innych, gdy istnieje całkowicie oczywisty fakt prowokacji i złośliwego zachowania, nie podejmują działań. Jednak najważniejsze jest, aby zrozumieć, że nikt tego nie zrobił prawo do przekraczania granic swojej osobowości! Nikt! Powiem szczerze, że osoba, która pisze okropne rzeczy, prowokuje, obraża, poniża, to zwykły próżniak. Przy grafiku pracy od 9 do 17 po prostu nie ma siły fizycznej na pisanie jakiegoś brudu. Ludzie siedzą pod maskami, wszyscy marudzą, ale nie podejmują żadnych działań (np. zadając pytanie o wychowanie dzieci, przeskakują do tematów, dewaluują psychologa/gwiazdy show-biznesu/rząd/jednym słowem są po prostu luźna rozmowa). Wielokrotnie opowiadałam, jak kontaktują się ze mną osoby, które nie chcą płacić za konsultacje, albo mnie prowokują, albo proszą o 20-30 darmowych minut, albo nawet „jesteś psychologiem, powinieneś pomóc” (tak, tak! I). to wciąż się zdarza). Pytanie brzmi: po co ludzie spędzają czas w Internecie, skoro muszą się zebrać w sobie i, nieważne, jak trudne to jest, pracować, pracować i pracować! To rozwiąże problem z samoafirmacją i poczuciem własnej wartości, zmieni nastawienie władzy/show-biznesu itp., bo nie będzie czasu na bezczynność. Niestety wielu psychologów na wspólnych spotkaniach zauważa złość ludzi którzy są incognito, z konta „Vasya Pupkin” prowokuje psychologa do konfliktu. Dotyczy to postów autorów na portalach społecznościowych oraz szeregu sytuacji, w których ta czy inna kwestia jest publicznie omawiana dzięki masce incognito obrażać bezkarnie. Nawet jeśli Cię zbanują, troll będzie pisać z innego konta, zmieniać kartę SIM itp. Ludzie ze zniekształconymi programami życiowymi. Dlaczego to robią? Oczywiście, chęć utwierdzenia się. Najważniejsze jest to, że ci ludzie w swoim światopoglądzie i rozwoju osobistym są jeszcze całkowicie dziećmi. Jest mało prawdopodobne, aby byli odnoszącymi sukcesy biznesmenami i liderami. W końcu, powtarzam, siedzenie przez cały dzień i omawianie psychologa za jego plecami, od wyglądu po edukację, raczej nie będzie konieczne dla osoby odnoszącej sukcesy. Nie tak dawno temu przyszła do mnie dziewczyna Nastya, bardzo młoda psycholog do nadzoru (zmieniona nazwa, uzyskana zgoda). Nastya próbowała uczestniczyć w forum, ale stała się obiektem krytyki ze strony trolli, powiedziałbym, masowego trollingu. Za jej wypowiedź w obronie pewnej osoby autorka jednego postu postanowiła zetrzeć ją z powierzchni ziemi. Pokazując screeny, dziewczyna płakała i nie rozumiała, jak mogła rozgniewać opinię publiczną. Chęć ataku słaby jest los prostaków. Niestety chamstwa nie da się wykorzenić. Napawa ich to, że ktoś jest w jeszcze gorszej sytuacji niż oni. Najlepiej przestać się komunikować (a nie karmić go swoją uwagą, a co za tym idzie – energią). Brudne prowokacje, plotki, wchodzenie w szczegóły – tu nie chodzi o ciebie, ale o samych szkodnikach. Z poważaniem, Nadezhda Vyacheslavovna Arkhangelskaya Jeśli czujesz, że wpadłeś w błędne koło, czujesz się zależny od swoich doświadczeń, nie rozumiesz zachowań swojego partnera, zapisz się na konsultacje online lub WhatsApp 8 927 282 38 78