I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

„Nie mogę tego znieść!” Z jakiegoś powodu wielu uważa, że ​​nie są w stanie przetrwać zaistniałych okoliczności życiowych, a nawet własnych uczuć i emocji. A jeśli napotykają trudności, skupiają się tylko na złych: znowu do mnie przyszło, po co mi to, jestem zmęczony rozwiązywaniem problemów, niech wszystko będzie dobrze. Tutaj pojawia się prokrastynacja i niemożność wysunięcia się w przyszłość. Niepokój, który mówi „dlaczego, wynik nadal będzie negatywny”. A to, przyjaciele, prowadzi bezpośrednio do nerwicy. Zgadzam się, że nie jest łatwo zmienić swoje myślenie. Ale jeśli nie pasuje ci to tak jak poprzednio, to jest to jedyny sposób - poprzez trudne i wolę. Zmieniając jeden ze składników modelu myślenia – emocje – zachowanie, inne również ulegną zmianie, pojawią się inne podejścia do rozwiązywania problemów i przeszkód Przy okazji pamiętajmy w trudnych sytuacjach, że ewolucja ludzkości liczy miliardy lat . W tym czasie doszło do epidemii, wojen i strasznych klęsk żywiołowych. Człowiek jest znacznie silniejszy, niż mu się wydaje. A kto obiecał, że życie zawsze będzie łatwe i szczęśliwe? Szczęście to zwykle tylko chwila, a nie stan trwały. I to jest najczęstszy błąd i prośba do psychologa - chcę spokojnego i szczęśliwego życia. Zadaj sobie pytanie: czym dla mnie osobiście jest szczęście? Co chcę widzieć w przyszłości i co wystarczy w teraźniejszości? A kiedy po refleksji pojawi się ruch w stronę przyszłości, krok ten będzie oznaczał początek nowego myślenia i zachowania, które z czasem przekształci się w pozytywnie wzmocnione doświadczenie. Cóż, ponieważ naprawdę kocham metafory, nie bez powodu róża na okładce. To róża z naszej daczy, która przetrwała pierwsze mrozy i śniegi. Róża to już produkt - ulotne szczęście. W przypadku silniejszych mrozów oczywiście umrze, ale korzenie pozostaną. I to jest początek początku, to jest doświadczenie, jego pozytywne wzmocnienie, wsparcie. A jeśli korzenie przetrwają, zakwitną kolejne pąki. Rozwijaj i wzmacniaj system korzeniowy, dbaj o niego. I na pewno będą pąki. Podejmij kroki i daj sobie czas. Jeśli chcesz szybciej, zatrudnij ogrodnika.