I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

- Co czujesz? - Nic nie czuję! - Jak rozumiesz, że nic nie czujesz? Zawsze coś czujemy. Jesteśmy albo w stanie KOMFORTOWYM, albo NIEKOFORTOWYM. Albo czujemy się DOBRZE bez powodu, albo jesteśmy STRACHI... A co wiemy o naszych doznaniach, uczuciach, emocjach? Człowiek prymitywny żył całkowicie w swoim ciele, był spontaniczny. Gdy się bał, uciekał, gdy był zły, walczył. To jest wyraz emocji. Emocje to energia uwalniana do działania! Emocje mówią nam, które z naszych potrzeb są zaspokajane, a które nie. Powiedzmy, że nie lubię czuć zazdrości i dumy. Czuję się niekomfortowo z tym uczuciem. Uniemożliwia mi otwartość, blokuje przepływ energii. Ale moja duma pozwala mi zobaczyć, co się za nią kryje, co jest niezaspokojone... Zadaj sobie pytanie - gdzie jesteś spięty? Co Ci się w tym nie podoba? Zwróć uwagę na doznania, na co zareagowałeś? Zadaj sobie pytanie – od czego to się zaczęło? Jaki dyskomfort się z tym wiązał? Gdy tylko prześledzisz, jaka myśl zapoczątkowała ten łańcuch, twój stan obniży się do bardziej komfortowego. Kiedy zaczynamy dostrzegać swoją SŁABOŚĆ i zgadzać się z nią, stajemy się SILNI! Nasze CIAŁO wie o wszystkim! Sugeruję, abyś ponownie skorzystał z tej wiedzy i wykonał technikę, aby rozpracować NIEWYGODNY stan: Podczas wykonywania techniki bardzo ważne jest, aby twoje stopy znajdowały się na podłodze. Weź kilka powolnych wdechów i wydechów. Ważne jest, aby zawsze wdychać powietrze nosem i wydychać ustami. Poczuj swój dolny ośrodek, krocze... Poczuj swój brzuch... Poczuj swoją klatkę piersiową... Poczuj dokładnie swoje gardło... A teraz połóż rękę na tym ośrodku, który reaguje teraz najbardziej, gdzie czujesz maksymalne zwężenie , zwężenie... Może mieć postać „guzu w gardle”, może występować w okolicy splotu słonecznego w postaci pewnego rodzaju zatyczki. Może pojawić się uczucie jakiejś cegły w klatce piersiowej, jakieś uczucie ściskania w kroczu... Połóż rękę tam, gdzie najbardziej odczuwasz zazdrość, zamknięcie, dumę, depresję... Bardzo dobrze... Poczuj, jak długo to uczucie tam utknęło - rok, miesiąc, dni... Czy było to z tobą, z twoją mamą (ojcem), z twoją babcią, z twoją prababcią..? Jak stare jest to uczucie? Może to bardzo stare, ale niedawno się ujawniło... Otwórz się na ten stan i powiedz: „Widzę cię! Przyznaję przed sobą, że mam Ciebie! Przyznaję przed sobą, że się powstrzymuję!” Głęboki wdech i głęboki, odprężający wydech... Chodzi o przyznanie się przed samym sobą, że masz to uczucie. Powiedz, odnosząc się do tego uczucia: „Poznaję cię!” A teraz poczuj, że to uczucie zazdrości i dumy przybiera TWARZ, przybiera jakąś formę, kolor. Być może przed Twoimi oczami pojawia się obraz jakiejś osoby, być może czegoś nieistniejącego... Gdybyś mógł nadać twarz temu uczuciu i stanowi, kto lub co by to było? Spójrz mu w oczy i wydaj polecenie: „Ty i ja jesteśmy równi! Daję Ci przestrzeń i czas!” Weź głęboki wdech i głęboki wydech... Zwróć uwagę na swoje ciało - czego chce, jak się zachowuje? Pozwól mu na te ruchy. I poczuj, co zostało do Ciebie dodane, co do Ciebie przyszło?.. Jakie uczucia i stany nawiedziły Cię wraz z przyjęciem tego obrazu? Powiedz to głośno, to bardzo ważne! Weź głęboki wdech i głęboki wydech... Poczuj, że zamykasz proces, to ważne! Zamknięcie procesu następuje poprzez szczerą WDZIĘCZNOŚĆ. Podziękuj przestrzeni, sobie. Podziękuj osobie, która dała Ci tę technikę... Weź głęboki wdech i wydech... I powoli wróć do „tu i teraz”».