I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Niewiele spotkałem w swoim życiu ludzi wolnych od urazy. Większość ludzi jest drażliwa... Czym jest obraza? Niechęć jest uczuciem psychicznym, ponieważ powstaje w naszym umyśle. To uczucie jest nieodłącznie związane ze stanem ego dziecka. Dobrze, jeśli uraza jako uczucie pojawia się tylko sporadycznie, ale co, jeśli to uczucie stało się cechą charakteru? W dzieciństwie wszyscy byliśmy obrażeni w ten czy inny sposób i czasami kogoś obraziliśmy wypadek, a czasami celowo. Ale dzieje się to w dzieciństwie. Dlaczego więc, jako dorośli, wiele osób nadal czuje się urażonych przez innych? Czy mogą się wycofać i nie rozmawiać, demonstracyjnie unikać lub potępiać sprawcę. Przyczyna przestępstwa jest następująca: 1. Fałszywe ego. Ludzie, którzy często obrażają się na innych, mają duże fałszywe ego. Fałszywe ego zakłada, że ​​istnieje Jaźń i są inni; ocenia, porównuje i ocenia.2. Duma. Jest to konsekwencja fałszywego ego. Obrażony uważa się w duszy za lepszego i wyższego od sprawcy. Wydaje się być wyniosły i dlatego ma prawo się obrazić.3. Niedojrzałość. Chociaż biologicznie człowiek może mieć 50 lub 70 lat, psychologicznie jego wiek wynosi około 5-7 lat. Dawno, dawno temu, w tym wieku, kiedy dziecko było aktywne, być może rodzice tłumili jego aktywność, co bardzo go obraziło. Później takie zachowanie się utrwaliło i weszło w nawyk. Moim zdaniem obrażają się tylko „Dzieci”, czyli tzw. DOROSŁYCH, którzy psychicznie pozostali dziećmi. Mogą mnie krytykować i nie zgadzać się, ale osoba dojrzała osobiście nie obraża się, bo widzi świat jako całość, a nie jego poszczególne części. Takich osób jest oczywiście za mało, ale to nie znaczy, że takiej dojrzałości nie da się osiągnąć. Wszystko zależy od naszej wytrwałości i chęci wzniesienia się ponad siebie. A niechęć jako uczucie jest dobrym sygnałem do pracy nad sobą, jeśli ktoś chce się rozwijać i podążać ścieżką duchową. Niechęć szkodzi temu, kto się obraził. Przykład: Obrażony człowiek myśli: „Nie będę z nim rozmawiać. Dam mu nauczkę.”… I zaczyna się obrażać. Myśli, że uczy innego i czuje się urażony. Ale w rzeczywistości wszystko jest zupełnie odwrotnie. Milczy, w środku gromadzi się napięcie i złość, oddech często staje się płytki, pojawiają się negatywne myśli, przysłaniają jasne uczucia: radość, miłość, ciepło, uczestnictwo, współczucie. Oznacza to, że Zdrowie odchodzi. Nie mogą przebić się przez zasłonę urazy i dlatego człowiek pogrąża się w negatywnych doświadczeniach. Uraza przynosi wielkie cierpienie: Oddziela osobę obrażoną od ludzi; Pogrąża się w negatywnych myślach i doświadczeniach; Zaburza prawidłowy dopływ krwi do narządów; miłości i radości; Tworzy sprzyjające środowisko do rozwoju chorób; Pogrąża Cię w poczuciu samotności. Musisz pracować z urazą, jeśli jest ona zbyt częstym gościem w Twoim życiu... Prawie każdy, kto szuka pomocy psychologicznej, zaczyna od urazy. wobec kogoś... Tyle urazów kumuluje się przez całe życie... Krok po kroku w procesie psychoterapii klient zaczyna rozumieć i zdawać sobie sprawę z przyczyn i korzeni swoich skarg. I zaczynają się topić. Uwalnia się energia i przestrzeń na pozytywne emocje (radość, ciepło i miłość). W ten sposób człowiek stopniowo staje się znowu szczęśliwy, takim jakim był w swoim odległym dzieciństwie... Ale SZCZĘŚCIE jest naszą naturą. Życzę wszystkim szczęścia! Możesz także zostawić komentarz, wypełniając poniższy formularz: Udostępnij na vk