I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Dlaczego potrzebuję szkoły? Pytanie, które nieustannie słyszy się od uczniów, od szkoły podstawowej po szkołę średnią. Problem w naszym społeczeństwie polega na tym, że wszyscy wmawiają sobie, że edukacja tak naprawdę nie jest konieczna, aby stać się bogatym, odnoszącym sukcesy i sławnym. Złożony program nauczania zniechęca uczniów do wszelkich zainteresowań w wiedzy. W rezultacie mamy do czynienia z rzeczywistością, w której zadaniem rodziców jest wzięcie odpowiedzialności za przyszłość swoich dzieci i zaszczepienie zainteresowania nauką. To właśnie jest wewnętrzne zainteresowanie nauką nowych rzeczy dzięki której dziecko po pewnym czasie będzie nadal odrabiać lekcje, chodzić do szkoły bez kopania, wstawać rano bez skandali. Ta droga będzie się składać z kilku kroków: 1) A zaczyna się od nawiązania pełnego zaufania kontaktu między rodzicami i dziecka. To jest najważniejszy punkt, fundament, jeśli go nie ma, to wszelkie dalsze działania nie mają sensu.2) Rodzic stopniowo zagłębia się w zainteresowania dziecka, niezwiązane ze studiami, nawet jeśli wydaje mu się to głupie i bezcelowe. Tak , oznacza to, że będziesz musiał nauczyć się rozumieć między innymi małych ludzi, słuchać dziwnej muzyki, którą uwielbia nastolatek, rozmawiać z zainteresowaniem o swojej ulubionej grze komputerowej i starać się znaleźć coś dobrego, wspierać to zainteresowanie, aby tak się stało staje się obiecującym tematem komunikacji. Oprzyj się napływającym do ciebie myślom: „No cóż, mówiłem ci, że to jakiś nonsens”. 3) W oparciu o te zainteresowania stopniowo, krok po kroku, zaczynamy interesować się przedmiotami szkolnymi, przynajmniej jedną na początek4) Tworzymy bezpieczne środowisko, w którym dziecko będzie wiedziało, że błąd czy zła ocena to nie tragedia, ale coś, co należy poprawić. Tak, to znaczy, że nie karcimy za dwoje , bez względu na to, jak dziwnie to może zabrzmieć 5) Stopniowo zwiększamy obciążenie, nie odmawiaj pomocy, jeśli to konieczne. Pomaganie to nie to samo, co robienie wszystkiego za ucznia. Pomoc wygląda różnie w zależności od wieku. Głównym celem nie jest zmuszanie do nauki na piątki, ale na początkowym etapie zaszczepienie chęci nauczenia się czegoś nowego, a w starszym wieku myślenie o swojej przyszłości.🙏