I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

"Seks i kobieta: walcz lub poddaj się"Kobiety to takie piękne i tajemnicze stworzenia. Mężczyźni zazdroszczą im zdolności do osiągania wielokrotnych i długotrwałych orgazmów, zamiast cieszyć się tym wspaniałym prezentem , one, jedyne w świecie zwierząt, które udają orgazm, żeby nie urazić mężczyzny. Dlaczego dziewczynki są częściej posłuszne niż chłopcy, a rodzice tak się boją, że dziewczynki mogą stworzyć życie i to w każdej chwili. sprowadź to na dół”. Boją się tej pewnej boskiej części w nich (stworzenia czegoś z niczego) i dlatego nie mogą nauczyć przyszłej kobiety, jak zarządzać tym darem. Zamiast tego zaczynają straszyć dziewczyny rodzice uczą młode dziewczyny: - Że faceci potrzebują od nich tylko jednego! - Że seks jest brudny, zwierzęcy, niegodny, a na uwagę zasługuje tylko to, co duchowe - Że jeśli uprawiasz seks z kim chcesz i kiedy chcesz, to będziesz to robić. zostać prostytutką - Że honor, niewinność i seksualność to rzadki dar, a można go zdobyć zawdzięcza tylko jednemu - temu, kto na to zasługuje - Że wiedzieć, czego się chce w łóżku i móc to osiągnąć, móc sprawiać przyjemność do mężczyzny w łóżku mogą być tylko prostytutki i b..i- Że mężczyźni wykorzystują kobiety przy pomocy seksu... I wiele innych „użytecznych” rzeczy, które są tak skomplikowane i krępujące młodą dziewczynę, że po prostu staje się jej więźniem seksualność. A rodzicielskie zakazy są jak najbardziej drapieżne smoki, które wiecznie strzegą drzwi kobiecej seksualności. W ten sposób dziewczyny uczą się odwiecznej walki ze sobą, ze swoją naturą, ze swoją istotą. A to jest to samo, co uczenie prawej ręki uderz w lewe oko, a lewe - prawe. Kto ostatecznie wygra tę bitwę? Nikt prędzej czy później nie będzie musiał dorosnąć. Wybór, z kim uprawiać (lub nie) seks, z kim wyjść za mąż, mieć dzieci... Nie wiedząc, jak wykorzystać swoją naturalną moc - seksualność i bojąc się jej jak śmierci, kobieta najczęściej wybiera nieodpowiedniego partnera. A z biegiem lat, gdy emocje opadną, a uczucia przejdą w nawyk, seks staje się małżeńskim obowiązkiem, a często po prostu przedstawieniem teatralnym. Dlaczego? Dlaczego kobieta, już dorosła i doświadczona, nie powinna ujawnić swojej seksualności i zacząć czerpać niesamowitą przyjemność z seksu? Tak, bo w głowie wciąż pulsują mi słowa mojej mamy, bo inne życie, wolne i pełne wrażeń, jest nieznane i wydaje się bajką, i wreszcie, bo u bram seksualności wciąż stoi ogromny, straszny i straszny ogień -oddychające smoki! A ludzie? Mężczyźni nie mogą ujawniać seksualności kobiety, dopóki ona sama tego nie zrobi. Dopóki ona nie pozwoli sobie i mężczyznom na to. Ale można żyć bez seksualności, wielokrotnych orgazmów i zmysłowych przyjemności. I wszystko byłoby w porządku. Ale energia seksualna, nawet przy doskonałej sublimacji, nigdzie nie znika i wymaga realizacji w naturalny sposób, naturalnymi kanałami. A im dłużej tak się nie stanie, tym bardziej ciało będzie sygnalizować braki, blokadę, brak akceptacji swojej kobiecości. Najpierw bolesne miesiączki, potem pleśniawka, a potem, jeśli kobieta nadal blokuje w sobie energię seksualną, potem poważniejsze choroby przenoszone drogą płciową, niepłodność, stany zapalne, nowotwory, rak piersi lub innych narządów płciowych, oziębłość, a nawet AIDS. ... Wszystko to jest skutkiem „karania siebie za przyjemność, skutkiem poczucia winy, strachu przed utratą kontroli i poddaniem się przyjemnościom... Wszystkie choroby związane z płcią, choroby przenoszone drogą płciową, są bezpośrednio związane z postawą wobec seksu, z poczuciem winy, wstydu, zerwania relacji z partnerem i naruszenia wewnętrznych relacji damsko-męskich, a także miłości do siebie w ogóle i nie pozwalania sobie na przyjemności. Ponadto kobieta została stworzona do miłości. Miłość, można powiedzieć, jest jego główną funkcją. I zawsze pełni tę funkcję. Uwaga - kochać (to znaczy dawać miłość), a nie być kochanym (to znaczy ją otrzymywać). Jeśli/