I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Z punktu widzenia większości ludzi zjawisko choroby jest czynnikiem czysto medycznym, którego leczeniem powinien zajmować się lekarz. Tymczasem według Światowej Organizacji Zdrowia co najmniej jedna trzecia wszelkiego rodzaju chorób jest uwarunkowana czynnikami o charakterze psychologicznym, czyli mają one charakter psychomatyczny. Starożytna medycyna Wschodu i Zachodu tłumaczy to faktem, że ciało i dusza są ze sobą powiązane znacznie mocniej, niż nam się wydaje, a życie psychiczne bezpośrednio i pośrednio wpływa na stan zdrowia i człowieka. Nasze niskiej jakości myśli i uczucia są często przyczyną naszych dolegliwości, poważnych i drobnych chorób. Dziedzina zdrowia jest powiązana z dziedziną psychologii również dlatego, że sam proces leczenia jest ściśle powiązany z psychologią związku człowieka z chorobą i chorobą. potrzebę podjęcia wysiłków w celu uzdrowienia. Każdy, kto zachorował na coś średnio lub nawet poważniejszego, sam decyduje o kilku kwestiach: leczyć się czy pozwolić chorobie samoistnie; martwić się czy nie martwić swoją chorobą; czy w przyszłości prowadzić zdrowy tryb życia, czy robić to, co robiłeś wcześniej; Głównymi problemami psychologicznymi, które pojawiają się u człowieka w związku z jego zdrowiem, są przede wszystkim negatywne myśli i emocje, które stale zakłócają skoordynowaną pracę wszystkich układów organizmu. Drugim problemem jest niechęć wielu osób do pracy nad wzmocnieniem własnego zdrowia z powodu własnego lenistwa i nieostrożności. Wiele osób jest tak leniwych, że nie chcą myśleć o zdrowiu, a tym bardziej nic dla niego nie zrobić, nie tylko wtedy, gdy są w miarę zdrowi i wystarczy im prowadzenie zdrowego trybu życia, aby żyć bez zachorowania, ale także wtedy, gdy są poważnie chory. Trzeci problem generowany jest przez nadmierną podejrzliwość ludzi, którzy z przesadnym niebezpieczeństwem reagują na każdy, nawet najbardziej nieistotny objaw. Czwarty problem wynika z głębokiej niewiedzy człowieka w zakresie osobistego samoleczenia, objawiającej się całkowitym niezrozumieniem tego, co należy zrobić, gdy pojawi się choroba. Osoby tego typu wolą angażować się w bezproduktywne samoleczenie, całkowicie rezygnują z leczenia tradycyjnymi metodami i zwracają się do lekarzy, zamiast tego wolą korzystać z usług nie zawsze wykwalifikowanych szamanów, uzdrowicieli i wróżek. Natomiast piąty problem wiąże się ze skłonnością człowieka do deifikacji metod oficjalnej medycyny i całkowitego ignorowania wszystkiego, co pożyteczne, co z pewnością niesie medycyna tradycyjna lub alternatywna. Szóstym problemem jest niedocenianie psychologicznych metod samoleczenia. Ludzie po prostu nie wiedzą, że wypowiadanie afirmacji uzdrawiających, praktyka oddechowa, tworzenie mentalnych obrazów własnego idealnego zdrowia, umiejętność mentalnej rozmowy z chorym narządem lub całym ciałem, wydalanie z niego choroby, ma niezwykle korzystny wpływ na zdrowie Jak zwykle zachowuje się większość ludzi, gdy dowiadują się o swojej dość poważnej chorobie? Ktoś popada w odrętwienie, depresję i bierność, przestając walczyć o powrót do zdrowia i tym samym podpisując na siebie wyrok śmierci. Ktoś zaczyna się awanturować, panikować, próbować różnych rozwiązań, nie zawsze sprawdzone środki i nieznacznie zmieniają strategię leczenia i ostatecznie pogarszają chorobę. Ktoś zaczyna całkowicie ignorować porady lekarzy, nie będąc odpowiednio zdiagnozowanym, udaje się do wróżek, uzdrowicieli, uzdrowicieli, skupia się wyłącznie na środkach ludowych i często traci korzystne. moment na poważniejsze wyleczenie. Ktoś jest odwrotnie, całkowicie zawierza lekarzom swoje życie i zdrowie, pozwalając im się nakłuwać i skaleczyć, napychać swoje ciało antybiotykami i chemikaliami, zupełnie nie myśląc o swoim zdrowiu własną głową i myśląc o swoim zdrowiu. wspieranie tradycyjnych procedur medycznych z psychologicznym podejściem do leczenia, zasobami medycyny naturalnej i wychowaniem fizycznym Jeśli dana osoba nie jest jeszcze na nic poważnie chora, ale jest.