I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Przed rozpoczęciem dyskusji na ten „delikatny temat” zastrzegam, że nie będę argumentować z punktu widzenia moralności i moralności naszego znamienitego społeczeństwa. Nie będę się spierał z punktu widzenia traktatów napisanych na ten temat i z nich korzystał, a jedynie podzielę się moimi doświadczeniami i wizją tego zagadnienia z punktu widzenia własnego zrozumienia. Od razu powiem, że moje zrozumienie wynika z osobistej praktyki pracy, prowadzenia grup zorientowanych na ciało, otwartej komunikacji z różnymi ludźmi oraz po prostu osobistego doświadczenia i zrozumienia tego, co rozwinęło się od 2001 roku do chwili obecnej. Równie mocno zastanawiały mnie pytania o harmonijne relacje między mężczyzną i kobietą. Kiedy mówię słowo kobieta, mam na myśli kobiecą energię i opisuję jej prawidłowe działanie, znowu moim zdaniem prawidłowe. Zatem to rozumowanie wywoła u każdego oburzenie, niezrozumienie itp. oburzajcie się i dyskutujcie w komentarzach. I tak, żeby zrozumieć, czy kobieta może kochać kilku mężczyzn jednocześnie, trzeba zrozumieć, że kobieta z natury nie podejmuje decyzji. Wszystko do niej przychodzi, wszystko jej się przydarza. I dlatego może po prostu o czymś marzyć, chcieć tego i czekać, aż zostanie jej zesłane z góry, a czekając, musi pamiętać, aby sprawić sobie radość i robić wszystko, co jej się podoba. Aby czekanie na nią nie było zadaniem uciążliwym, ale zawsze nie przypominało czekania. Ponieważ czekając na tę figuratywną koncepcję, musisz po prostu żyć swoim pełnym, bogatym i szczęśliwym życiem i po prostu poprosić wszechświat o to, a nawet w pewnym sensie o tym zapomnieć. Takie właśnie powinno być oczekiwanie – a nie oczekiwanie (to gra słów, ale mam nadzieję, że wszyscy zrozumieją). I tak na przykład kobieta jest gotowa żyć, kochać, rodzić i w ogóle realizować swoją kobiecą naturę w parze. Daje to do zrozumienia wszechświatu, komunikując się z nią poprzez myśli, emocje, sny, które znajdują odzwierciedlenie w jej zachowaniu, czasem rozmowach, zapachu itp. Te. Okazuje się, że kobieta jest całkowicie gotowa do rozwijania relacji wysokiej jakości i domyślnie wie, jak kochać. Kochać to znaczy rozumieć, akceptować, nasycać, patrzeć głębiej i rozumieć, czego potrzebuje ta konkretna osoba (mężczyzna). Jeszcze raz zrobię zastrzeżenie, zdolności kochania nie można w ogóle adresować do żadnej pojedynczej osoby, ona po prostu wypełnia całą przestrzeń wokół i każdy, kto znajdzie się na polu kochającej osoby, niechętnie lub chcąc, poczuje się To. Kochać nie oznacza być życzliwym, ani w ogóle życzliwym, nie, miłość może przybrać absolutnie każdą formę, jakiej potrzebuje druga osoba, ale to osobny temat, napisałem tutaj, aby uzyskać minimalne ogólne zrozumienie tego, o czym mówię. Tak więc harmonijna kobieta, gotowa na spotkanie ze swoim mężczyzną, całkowicie wypełnia swoje pole tą gotowością i miłością, a mężczyźni zaczynają reagować na to pole, zakochują się, komunikują się jak przyjaciele. I zwykle w naturze nie może być tak, że będzie tylko jeden, jest ich po prostu kilka lub więcej na raz. Wtedy pamiętasz, kobieta nie wybiera, ona kocha i czeka. Cóż, oto obraz olejny, ona kocha kilku mężczyzn na raz. Z moralnego i etycznego punktu widzenia zaczyna mieć problemy, jeśli nie wie, że inaczej się po prostu nie da. Jak takie relacje zwykle kończą się pod względem harmonii? Człowiek - on podejmuje decyzje. A kiedy mężczyzna jest wreszcie gotowy do założenia rodziny, wzięcia na siebie odpowiedzialności, okazuje to, ofiarowuje coś, troszczy się o siebie i nie pozostawia szans nikomu innemu, zamyka na sobie krąg intymności, miłości, czułości i harmonii seksualnej. A kobieta wchodzi w nowy stan akceptacji Tego, który dokonał wyboru na jej korzyść i pozostaje szczęśliwa w odpowiedniej dla siebie parze. Oczywiście trudno mi wyjaśnić wszystkie zawiłości tego procesu. Rozumiem, że jest teraz wiele pytań i zastrzeżeń. Na przykład takie jak: jak to jest, że kobieta nie wybiera? Na pewno kobietamożesz wybierać, ale pamiętaj, że mówimy o kobiecej energii, a ona tak naprawdę nie wybiera. Tworzy się wokół niej krąg mężczyzn, których naprawdę kocha. Inni nie mieszczą się w tym kręgu lub po prostu się do nich nie zbliża. A mężczyzna, którego kocha, może być gotowy na założenie z nią rodziny, a ona w tym momencie nie będzie już szukać ani przyciągać do siebie nikogo innego, bo dostała to, czego potrzebowała. Ale opisałam harmonię. Ale na każdym etapie może wystąpić awaria. A porażka następuje poprzez interwencję umysłu, który z kolei od dzieciństwa jest wypchany pewnym zestawem „dobra i zła”, „nakazów i zakazów” oraz „przyzwoitych i nieprzyzwoitych”. Każdy szanujący się człowiek koniecznie stawia czoła swoim pragnieniom, swojej prawdziwej naturze - byciu pożądanym, kochanym itp., co w mózgu wpada na ścianę powyższych śmieci. A teraz harmonijne relacje są oczywiście trudne do osiągnięcia. A teraz, jeśli się nad tym zastanowić, jak dowiedzieć się, co nam się podoba, a co nie, np. w ubraniach, po prostu zaczynamy wybierać, przymierzać, próbować nosić i zdobywamy doświadczenie w doborze koloru, jakość tkaniny, styl, materiał z jakiego została wykonana itp. itd. I tak w końcu z biegiem czasu, mając za sobą całe to doświadczenie, po prostu patrząc na jakąś rzecz, możemy z całą pewnością powiedzieć, czy nam to odpowiada, czy nie czy jest nasz czy nie itp. Tak, tutaj wszystko jest proste, nie ma zakazów zdobywania doświadczenia zdobywania własnego gustu. Przyjrzyjmy się teraz niektórym powszechnym mitom na temat zdobywania doświadczenia w interakcjach z mężczyznami. Pierwszy powszechny mit: „Pojawi się znikąd, jak książę na białym koniu”. A czasami dziewczyna przez lata cierpi z powodu samotności, nie wychodząc z domu, i nadal wierzy w ten mit. Chyba każdy zna słynny dowcip o Rabinowiczu, który modlił się do Boga o wygraną na loterii. I Bóg nie mógł tego znieść, spojrzał z nieba i poprosił Rabinowicza, aby kupił los na loterię, aby on, Bóg, miał przynajmniej jedną szansę. Tak, to prawda, że ​​mężczyźni są przyciągani i pojawiają się, ale nie powinnaś zapominać o swojej roli, nie powinnaś ukrywać tego, że tego chcesz i w ogóle chodzić przynajmniej do miejsc, gdzie mogą cię zobaczyć, a ty mogę je zobaczyć. Kobieta „po prostu musi” prowadzić ciekawe, bogate życie i świecić jak słońce, tylko od szczęścia. Chcę też podkreślić ważny problem: wiele osób po prostu boi się zdobyć doświadczenie w komunikowaniu się z płcią przeciwną. Dzieje się tak z kilku powodów: powód 1 – bardzo nie chcę, bo jest to bolesne i nieprzyjemne (tj. przeszkadzają wcześniejsze negatywne doświadczenia); powód 2 – wewnętrzne lęki, co o mnie pomyśli, nie mam doświadczenia i nawet nie wiem, co powiedzieć; powód 3 - nieprzyzwoicie jest komunikować się z mężczyznami, kilkoma na raz i budować jakiekolwiek relacje, nawet przyjaźnie. I wiele, wiele innych rzeczy zakłóca prawidłowe funkcjonowanie żeńskich energii. Tym samym niezbędne doświadczenie w komunikacji i rozpoznawaniu istot płci przeciwnej, ich potrzeb, zbliżenia się z nimi dla harmonijnego życia, poprzez samodzielnie zbudowane bariery, zostaje odłożone na później. w całkowicie przewidywalną przyszłość. Ale brakuje doświadczenia, zrozumienia w tak ważnych kwestiach: Jak poznawać ludzi? O czym rozmawiać? Czego pragnie i czego potrzebuje druga osoba. Jak stworzyć bliskie, pełne zaufania relacje? Jak być razem naprawdę szczęśliwi? I to nie wszystkie pytania, które nie zostały zbadane, na które nie można odpowiedzieć, jeśli nie ma doświadczenia w interakcjach z płcią przeciwną. Pewnego razu stanąłem przed całą górą lęków i dokładnie tymi samymi pytaniami dotyczącymi komunikowania się z płcią przeciwną. Zacząłem od przestudiowania i opanowania prostej komunikacji. Nie w jakimkolwiek celu, ale tak po prostu. Z biegiem czasu zacząłem nawiązywać przyjaźnie i zyskałem łatwość w komunikowaniu się z mężczyznami. Nie chciałam, żeby lubili lub nie lubili, po prostu będąc sobą i stawiając sobie za cel naukę komunikacji, zawsze wiedziałam, że znajdę coś wspólnego.