I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Czy Twój mąż pije? Czy Twój mąż jest alkoholikiem? Albo syn, córka, ojciec, matka? Pokażę Ci tę stronę uzależnienia, na którą nie zwróciłeś uwagi. Przygotujcie się – będzie bardzo boleśnie, będzie protest. Ale bez tego nigdy nie będziesz szczęśliwy! Czy alkoholizm jest chorobą? Tak, dzisiejsza oficjalna medycyna nazywa alkoholizm chorobą. I tak, z jednej strony się z tym zgadzam - człowiek ma obsesję, nie może sobie z tym poradzić sam ze swoim nałogiem. Ale nazywając to chorobą, w pewnym sensie dajemy alkoholikowi wolną rękę: „Czego chcesz od chorego?!”. No faktycznie, po co się męczyć, ten człowiek jest chory, więc cierpisz razem z nim, ale on się nie zmieni, a co dopiero odejdzie. Nie, zgadzam się z psychiatrą Claudem Steinerem, który przez wiele lat zajmował się tematem pijaństwa i alkoholizmu , że alkoholizm jest zabroniony, nazywamy go chorobą. W ten sposób tylko pogarszamy sytuację i sprawiamy, że wydaje się ona „nieuleczalna”. Ale jest wyjście. Relacje współzależne i uzależnienie „Jeśli się poprawi, wszystko będzie dobrze” – to z grubsza kluczowe przesłanie matek i żon pijących mężczyzn. Ale teraz bolesna prawda dla was, matki i żony Jeśli Twój syn, córka pije, oznacza to, że w Twojej rodzinie (rodzicielskiej rodzinie osoby uzależnionej) istnieje dysfunkcyjny system rodzinny, który działa na zasadzie współuzależnienia. ) pochodzą z rodzin dysfunkcyjnych. Jeśli Twój mąż lub partner regularnie pije alkohol (lub ma inne uzależnienie) – oznacza to, że Ty także masz skłonność do współuzależnienia. Cóż, nie chodzi tylko o to, że kobieta związuje się z takim właśnie mężczyzną – jej podświadomy program polega na „znalezieniu” dla siebie zależnej osobowości. Te. kobieta żyjąca z alkoholikiem lub innym nałogowcem również pochodzi z rodziny dysfunkcyjnej (jej rodzina rodzicielska była dysfunkcyjna). Jeśli Twój ojciec lub matka pije, oznacza to, że znajdujesz się w systemie rodzinnym zwanym dysfunkcyjnym, jesteś córką/synem alkoholikiem i to ma bardzo silny wpływ na Twoje dzisiejsze życie - na pewność siebie, na umiejętność budowania relacji i kariery/biznesu/biznesu, jakich ludzi wybierasz do związków, poczucie wstydu itp. WNIOSEK: problem alkoholizmu czy innego uzależnienia to problem nie tylko samego uzależnionego, to jest problem: rodzina, z której pochodzi – rodzina jego rodziców była dysfunkcjonalna – kobieta, z którą żyje, jest sama współzależna i ona; NIE WIE jak budować normalne relacje, MOŻE budować tylko relacje współzależne; kobieta będąca w związku z osobą uzależnioną - ona sama pochodzi z rodziny dysfunkcyjnej. Kogo mam leczyć? A tę, która chce żyć pełnią i wysoką jakość życia. Te. Dbaj o siebie! Tu nie chodzi o niego, tu chodzi o ciebie! Dokładniej – nie tylko w nim! Odgrywasz dokładnie tę samą ważną rolę w odpowiedzialności za to, dlaczego on pije w tobie. Tak, ponieważ: jeśli jesteś mamą lub ojcem, to odpowiedz sobie na pytanie: co w Twojej rodzinie doprowadziło do uzależnienia Twojego dziecka? Uzależnienie, jego przesłanki, zawsze mają swoje korzenie w rodzinie rodzicielskiej, tam są korzenie problemu; jeśli jesteś żoną osoby uzależnionej, zadbaj o swoją współzależność! Jeśli on się zmieni, ty się nie zmienisz! I albo wciągnij go z powrotem w nałóg, albo cię opuści, bo... Po wyzdrowieniu nie jest już zainteresowany współzależnymi związkami, a Ty NIE MOŻESZ oferować innych relacji poza tymi, bo... jesteś osobą współzależną ze skłonnością do dysfunkcyjnych relacji; jeśli jesteś córką/synem pijącego rodzica, to przyjąłeś model relacji współuzależnionej (sam możesz w ogóle nie pić, ale dysfunkcja rodziny dotknęła Cię i nadal wpływa ty) - możesz przeczytać książkę „Czerwona książka dorosłych dzieci z rodzin alkoholowych i dysfunkcyjnych” - wszystko ci wyjaśni, jest w domenie publicznej). Książki, które pomogą Ci rozpocząć proces zdrowienia Ciekawa książka, która po prostu odwraca wzrok, książka, którą trzeba/wskazuje się przeczytać, aby przestać być Ofiarą - to książka Claude'a Steinera „Gry”+7 953 795-37-23