I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Bajka autorska dla kobiety po rozwodzie. Bajka medytacyjna dla kobiety po rozwodzie Bajka napisana z myślą o indywidualnym problemie, dla kobiety w stanie po rozwodzie, zawiedzionej i urażonej mężczyznami. Z wywiadu wynikało, że w ostatnim czasie kobieta buduje relacje z żonatymi mężczyznami i ona sama nie jest z tego powodu zadowolona. Bajki medytacyjne uspokajają, relaksują, wywołują pozytywne emocje, wpajają harmonię ze sobą i innymi, dodają pewności siebie, bo niosą ze sobą najlepsze wyobrażenia o sobie. Słuchając tych bajek, ludzie rozjaśniają swoje dusze, zaczynają bardziej świadomie postrzegać otaczający ich świat i rozumieć swoje miejsce w tym życiu. W bajkach medytacyjnych z reguły nie ma fabuły, nie ma konfliktów i złych bohaterów. aby aktywność umysłowa mogła odpocząć, a działać mogła tylko wyobraźnia Bajka „Kraina Wesołych Motyli”. Na jednej magicznej, magicznej planecie, w odległej galaktyce, o której wiedzą tylko szczęśliwi, szczęśliwi ludzie, w miejscu zwanym „Krainą Szczęśliwych Motyli” żyły szczęśliwe, bajecznie piękne motyle. Wszystkie motyle tego kraju były niezwykle piękne, lekkie i wesołe. A ich delikatne skrzydła mieniły się wszystkimi kolorami tęczy, a nawet ich ciało promieniowało „światłem szczęścia”. Wśród mieszkańców tego kraju panowała tradycja, że ​​jeśli komuś było smutno, mógł poprosić dowolnego motyla, aby dotknął go swoim ciałem, a wtedy jego dusza nabrała niezwykłego ciepła i chciał każdemu obdarzać czułością i życzliwością. I wtedy pewnego dnia w jednej pięknej rodzinie motyli narodził się mały, mały, piękny motyl. Jej życie było tak bezchmurne, że wydawało się, że nie jest szczęśliwsza w całym wszechświecie. Rodzice bardzo kochali siebie i swojego małego motylka. Poczuła ich miłość i czułość w ich wzajemnych relacjach. I wiedziała na pewno, że gdy dorośnie, pojawi się w jej życiu partner, który będzie promieniował szczęściem, tak jak ona, i razem będą promienieć promieniami szczęścia, a to światło będzie wystarczające zarówno im, jak i wszystkim wokół nich . I będą szczęśliwi na zawsze. Tak mały motylek śnił i nie zauważył, jak zamienił się w pięknego motyla o delikatnych skrzydełkach mieniących się wszystkimi kolorami tęczy, emitujących światło szczęścia. I przypomniała sobie swój sen z dzieciństwa, kiedy przycisnęła swoje ciało do ciepłego i delikatnego ciała ukochanej osoby i w tym momencie emanowała z nich tak potężna energia szczęścia, że ​​cała ich rodzina i wszyscy na planecie mieli dość tej energii, aby utrzymać ciepło i uczucia w swoich rodzinach. I dzięki temu małe, małe, bajecznie piękne motyle wciąż żyją na tej planecie i dają każdemu czułość i ciepło w małej, małej „Krainie szczęśliwych motyli”. © Abraztsova Nadezhda Od autora: na życzenie klient ma tak, w dowolnym miejscu w opowieści napisz własną wersję, jeśli ta zaproponowana mu nie odpowiada. Kobieta, dla której napisano tę bajkę, niczego nie zmieniła.