I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

W swojej książce „Źródła świadomego życia” Elizabeth Lucas podaje pięknie proste, ale bardzo dokładne porównanie znaczenia do powietrza. Powietrze, podobnie jak znaczenie, jest nieuchwytnym, ale zawsze obecnym elementem naszego życia. Jak często zwracamy uwagę na powietrze i o nim myślimy? Najczęściej dzieje się to w momentach, gdy z jakiegoś powodu zaczyna nam brakować powietrza lub wyczuwamy nieprzyjemny zapach. Ta sama sytuacja ma miejsce w przypadku znaczenia – nie myślimy o nim, po prostu wiemy, że istnieje. Zaczynamy zwracać uwagę na znaczenia dopiero wtedy, gdy czujemy, że je tracimy lub robimy coś złego. Ale najważniejsze w tym porównaniu jest to, że znaczenie, podobnie jak powietrze, dodaje nam sił i energii niezbędnych do życia, dosłownie nas odżywia. . A brak sensu, podobnie jak powietrza, staje się dla nas destrukcyjny i może prowadzić do poważnych problemów. Trudność polega na tym, że zawsze łatwo możemy zrozumieć, co należy zrobić, aby przywrócić oddychanie – wziąć głęboki oddech, wyjść z pomieszczenia z nieprzyjemnym zapachem lub brakiem powietrza, otworzyć okno. W różnych sytuacjach wszystko jest znacznie trudniejsze badań nad sensownym życiem udowodniono, że poczucie „spełnienia sensu” często wzrasta po trzydziestce i czterdziestce. Dzieje się tak głównie dlatego, że w tym okresie życia ludzie osiągnęli już pewne sukcesy w swojej działalności zawodowej, ukończyli edukację, zdecydowali się na swoje zainteresowania i wartości, ułożyli życie rodzinne. W dzisiejszych czasach młodzi ludzie na ogół mogą wybrać własną ścieżkę życiową oraz określić swoje priorytety i zainteresowania. Dziś nie jesteśmy już tak skrępowani ramami rodzicielskich postaw wobec naszej przyszłości, co daje nam niemal całkowitą swobodę wyboru. Z jednej strony jest to cudowne, bo młody człowiek może wybrać wszystko i po prostu dążyć do swojego celu. Z drugiej strony w takiej sytuacji znalezienie sensownej sprawy staje się zadaniem dość trudnym, którego rozwiązanie wymaga dużego wysiłku. Ale miotanie się i błąkanie prędzej czy później się kończy, a proces odnajdywania sensu nabiera niezbędnej siły. Po odnalezieniu niezbędnych znaczeń i rozpoczęciu „głębokiego oddychania” życie człowieka staje się monotonne, wszystko w nim zaczyna toczyć się właściwym torem, a życie staje się monotonne. pojawia się poczucie bezpieczeństwa. Mogłoby się wydawać, że taka sytuacja jest całkiem korzystna, ale osiadły tryb życia może nieść ze sobą niebezpieczeństwa. Dzieje się tak, ponieważ mobilność psychiczna i fizyczna jest niezbędna każdemu człowiekowi. W sytuacji stabilizacji taka mobilność może znaleźć wyraz w uzewnętrznieniu różnorodnych traum otrzymanych w przeszłości, które mogą prowadzić do kryzysów. Traumy, które otrzymujemy w młodości, mogą czasem zostać przez nas zepchnięte w odległy kąt, gdyż w okresie ambitnego i inspirującego rozwoju, kiedy jesteśmy pełni sił i energii, czasami nie mamy czasu myśleć o traumach i poważnie się nimi zająć. z nimi. Dlatego mogą wypłynąć na powierzchnię wraz z nadejściem stabilizacji w naszym życiu i stać się przyczyną wewnętrznego zamętu i niepewności. W tym przypadku nadszedł czas, aby w końcu pokonać otrzymaną traumę. Jeśli chcesz porozmawiać o sensie swojego życia, przyjdź do mnie na konsultację!:)