I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Jeden klient przyszedł do mnie niemal ze łzami w oczach. Ona i jej mąż od dawna byli w konflikcie. Konflikt, zdaniem klientki, wynikał z faktu, że mąż nieustannie próbował ją poniżyć, nawet czasami w obecności obcych osób. W odpowiedzi albo się obraziła, albo zaczęła się z nim kłócić. W rezultacie konflikt nie został rozwiązany, a jedynie się pogłębił. Podczas moich pytań, które poprzedziły obelgi męża, klientka najpierw powiedziała, że ​​nie ma w tym nic szczególnego, wszystko przebiega „jak zwykle”. Następnie zapytałam ją i jej męża: „ zwyczajny” dialog do nagrania na magnetofonie. Okazało się, że wybuchy złości i obelgi męża spowodowane były tym, że jego żona nieustannie próbowała go „pchać”, na przykład zmusić do pracy na daczy zamiast na łowienie ryb, w porównaniu z innymi zapracowanymi mężczyznami ze sprawami daczy przez całe lato i zdewaluował swoje hobby - „Nikt nie potrzebuje twojej ryby”. Jednak żona szczerze nie uważała takiego zachowania za obraźliwe. Znacznie bardziej obraźliwe wydawały jej się wybuchy złości i obelgi męża, które były swego rodzaju oznaką protestu przeciwko jej presji i dewaluacji, gdyby żona nie obrażała bezpośrednio, ale z godną pozazdroszczenia konsekwencją „kapała” na mózg męża , wtedy mąż, jako osoba bardziej bezpośrednia i porywcza, zareagował krzykiem, a nawet przekleństwami, wysyłając żonę do trzech znanych listów. Dlaczego żona poczuła się urażona i była ciągle w stanie przygnębienia ofiary. Po tym, jak wspólnie z nią wyjaśniliśmy niuanse ich związku – przyczynę gwałtownej reakcji męża i alternatywne sposoby jego zmotywowania, zaczęliśmy szukać sposobów. jej, aby odpowiednio zareagowała na zniewagi. - W jaki sposób cię obraża? – pytam. – W ogóle nie możesz mu nic powiedzieć. Od razu mi mówi, że jestem „głupia”, „głupia”, „nic nie rozumiem” i że „nie ma sensu ze mną rozmawiać”. Jak powinienem na to zareagować? Chcę go zabić! – odpowiada klientka i widzę, jak już zaczyna tracić panowanie nad sobą – jej oddech przyspiesza, w dłoniach pojawia się drżenie, a w oczach pojawiają się łzy. Musisz zrozumieć, że każda prowokacja jest sposobem na zrzucenie Cię z siebie równowagę w jakimś zawoalowanym celu - na przykład odegrać swoją urazę, aby utwierdzić się swoim kosztem, zachęcić go do podjęcia pożądanych działań Osoba, która krzyczy na ciebie „głupi”, „głupi” lub w inny sposób przyjmuje infantylną postawę dziecka, a on sam w tej chwili nie jest całkiem odpowiedni (pamiętaj, jak na podwórku czy w szkole jako dziecko wyzywałeś swoich rówieśników - „głupi!” - „jesteś głupcem!”), Odpowiadając mu „jesteś głupcem” lub obrażając się, zajmujesz tę samą pozycję dziecka. Wyjdź z tej pozycji i przyjmij pozycję dorosłego. Wyobraź sobie, że dziecko nazwało Cię „głupcem” – jak byś na to zareagował? Możesz na niego krzyczeć i grozić mu. Tak, może się przestraszyć lub rozgniewać, a być może będzie chciał cię jeszcze bardziej dokuczyć, ponieważ wywołał reakcję, której chciał - chciał cię obrazić, a ty poczułeś się urażony. Ale spróbuj przetłumaczyć wszystko na żart lub opowiedz mu ciekawą historię o tym, jak jeden chłopiec go wyzywał, a rano wyrosły mu duże uszy jak słoń, albo zamienił się w bociana i zapomniał mówić, tylko pstryknął dziobem Dorosłego można też wyobrazić sobie jako małe dziecko (w filmie „Good Will Hunting” postać grana przez Robina Williamsa (psycholog Sean) mówi Willowi: „Teraz widzę przed sobą tylko gówniane spodnie”). Wyobraźcie sobie więc, że sprawcą jest mały, kupa chłopczyk ze smarkiem zwisającym z nosa. Nie będziesz już czuł się zabawny i nie będziesz chciał się złościć, kiedy wewnętrznie się zrelaksujesz i pozbędziesz się złości, będziesz w stanie zareagować spokojnie i odpowiedzieć z godnością. Po systematycznym stosowaniu takich technik agresor po prostu straci motywację do dalszego ataku. Powiedział więc: „Jesteś głupi”. Zwracamy się do „głupca” i zgadzamy się ze wszystkim: „Tak, głupi”. Dlaczego ożeniłeś się z głupią kobietą? - Bo sam jesteś głupi - Czy w takim razie nie uważasz, że jesteśmy parą idealną? Rodzina głupich ludzi. Możesz zatem wziąć dowolne obraźliwe zdanie skierowane do ciebie i spróbować je wyrównać za pomocą humoru lub innej reakcji, której dana osoba nie oczekuje od ciebie. Na przykład on!