I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Agresja, pasja i przemoc - jak te pojęcia mają się do siebie i dlaczego agresja moim zdaniem jest dobra. Kobiety przychodzą do mnie ze zmniejszoną lub nieobecną chęcią na seks. A jedno z pytań, które zadaję, brzmi: co sądzisz o przejawach i wyrażaniu agresji lub złości? I często słyszę odpowiedź, że nie można okazywać agresji, jest to w społeczeństwie całkowicie niedopuszczalne, jestem za konstruktywnym dialogiem bez podniesionego głosu. Wydaje się to brzmieć wspaniale, ale nie ma seksu ani seksu z przyjemnością. Czym jest agresja? To emocja, która jest w nas wpisana od urodzenia. Nie ma to żadnej konotacji pozytywnej ani negatywnej. Ona jest po prostu wyznacznikiem naszych potrzeb, pragnień czy niechęci, naszych granic, których czas bronić lub jeszcze nie, i oczywiście potrzebujemy Jej do ataku. Bardzo podoba mi się pomysł, że agresja = energia. I oczywiście podczas terapii klienci uczą się akceptować i wyrażać swoją agresję, a także przeciwstawiać się agresji partnera. Dlaczego jest to konieczne?❣️ pasja to agresja w najczystszej postaci. Pamiętasz sceny z filmów lub Twój namiętny seks, co się tam dzieje? Ma się wrażenie, że uczestnicy stosunku seksualnego próbują się nawzajem pożreć lub wręcz przeciwnie, bić się, mężczyzna może warczeć, kobieta może krzyczeć, czasem meble nie wytrzymują takiego tempa, rytmu i przerw. 😂❣️ agresja pojawia się, gdy spotykają się dwie granice (a może nie dwie😏). Mam swoje granice: moje pragnienia, moje potrzeby, mój punkt widzenia. A mój partner ma swoje granice: swoje pragnienia, potrzeby, aspiracje i punkt widzenia. A potem się spotykamy i zauważamy, że jesteśmy inni. A potem jest ekscytacja innością, tym, że się jest innym.❣️agresja daje pewność siebie, świadomość, że mogę się obronić, powiedzieć w porę NIE. I wtedy mogę z większą śmiałością przystąpić do wszelkich eksperymentów seksualnych i w ogóle do kontaktów seksualnych bez obawy przed przemocą. Te argumenty oznaczają, że namiętny i żywy seks nie jest możliwy bez zaakceptowania agresji własnej i partnera. I nie chodzi tu o ukryte konflikty w parze, wściekłość i złość wynikającą z bezsilności czy przemocy. To inna historia. Czasami agresję utożsamia się z przemocą. Ale nie są identyczne. Jaka jest różnica? Kiedy partnerzy kłócą się, wyrażają swój punkt widzenia, rozbijają naczynia, ale jednocześnie ich celem jest osiągnięcie porozumienia, jest to przejawem agresji. To po prostu hałaśliwy sposób komunikacji. Pamiętajmy o „włoskich namiętnościach”.❤️‍🔥Przemoc to chęć zniszczenia partnera. A czasami krzyki i łzy nie są potrzebne do przemocy; przemoc można wyrazić cichym głosem lub poprzez zwykłe milczenie i ignorowanie. Oto post o tym, jak zauważyć swoją agresję, zawłaszczyć ją i wyrazić w bezpiecznej przestrzeni. Napisałem ćwiczenia. Tymczasem jestem gotowy omówić ten temat w komentarzach. Ciekawa jest Twoja opinia 😉 Jeszcze więcej artykułów na moim kanale telegramowym - seks i związki | podejście naukowe