I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Wczoraj słyszałem, jak pewien młody mężczyzna narzekał, że wychodzi z domu bez śniadania, a z pracy wraca późno, głodny, a w domu nie ma obiadu, jego żona ogląda seriale. Rodzina ma dziecko w wieku poniżej trzech lat. W rzeczywistości nie jest to taka rzadka sytuacja, zgodzisz się. I właśnie o tym myślałem wcześniej, nie 10-20 lat temu, ale dużo wcześniej, jak młodzi ludzie spotykali się i zawierali małżeństwa? Nie było milionowych megamiast, nie było takich możliwości swobodnego i szybkiego poruszania się jak teraz. Ludzie żyli i dorastali tam, gdzie się urodzili. Istniały tradycje, według których wychowywali się chłopcy i dziewczęta. Kiedy przyszedł czas na poślubienie syna lub wydanie córki za mąż, korzystali z usług swatki, który o wszystkich wiedział wszystko, albo sami wiedzieli, z jakiego domu pochodzi panna młoda (pan młody), jak została wychowana, czy była była zdrowa, do czego została wyszkolona, ​​jaki miała charakter. Współcześni młodzi mężczyźni i kobiety są dumni, że mają wolność wyboru, nikt nie zwraca uwagi. Co się więc dzieje? Chłopcy wybierają dziewczyny na podstawie długości nóg, rozmiaru oczu i innych parametrów anatomicznych. Cóż, każdy chce, żeby była seksowna i zabawna. Nigdy nie słyszałem od żadnego młodego mężczyzny, żeby marzył o dobrej gospodyni domowej i troskliwej matce swoich dzieci, która wie, jak utrzymać dom w czystości i smacznie gotować. A co z dziewczynami? Wybierają ze swojego otoczenia pięknych, ryzykownych ludzi, z modnymi gadżetami i rublem w kieszeni. I jest im obojętne, czy facet sam te pieniądze zarobi, czy będzie mógł wtedy równie pięknie utrzymać ich oboje, nie mówiąc już o dziecku? Dlaczego więc ciągle słyszysz skargi, że mało zarabia, że ​​przestał o siebie dbać, że stał się milczący i zamknięty w sobie? Młodzi ludzie nie mają pojęcia, czym tak naprawdę jest życie rodzinne. Dzieje się tak, ponieważ istnieje wiele rodzin niepełnych. Mama samotnie wychowuje córkę, nie widzi w domu mężczyzny i nie ma pojęcia, jak to możliwe? Albo syn wychowuje się w rodzinie bez ojca i nie widzi w pobliżu mężczyzny, nie rozumie, jaki powinien być mąż i ojciec rodziny. Są też rodziny dwurodzicielskie, w których dzieci chroni się przed trudami dnia codziennego i podaje się wszystko na srebrnej tacy. Jak zatem ten egoista będzie w stanie stworzyć harmonijne relacje w swojej rodzinie? Nie wszystkie problemy w rodzinie mają związek z tym, że na etapie wyboru partnera życiowego młodzi ludzie wybierają niewłaściwą parę. Ale kiedy mówią, że „relacje rodzinne rozpadły się w życiu codziennym”, myślę, że to jest powód. Nie mają pojęcia o roli męża i żony, ich wzajemnej odpowiedzialności i podziale obowiązków. Chcieli fajnych rzeczy z gadżetami – to dostali. Jeśli chcesz długie nogi, proszę! Mamy to, czego chcieliśmy. Jednak w procesie wspólnego życia okazuje się, że to nie wystarczy. Pragnę szacunku, zrozumienia, cierpliwości, troski. Brakuje umiejętności okazania tego samego w stosunku do bliskiej osoby. Wystarczy Instytut Rodziny. Nie ma go ani w rodzinie, ani w szkole, ani na uczelniach wyższych. Uczą wszystkiego, ale nikt nie uczy, jak prawidłowo założyć rodzinę i jak być szczęśliwym w życiu rodzinnym. O tym myślałam i pisałam. Zapraszam do dialogu http://psixologlvova.ru/