I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Zmęczenie jest stanem naturalnym. Co zdarza się każdemu, kto pracuje mniej lub bardziej aktywnie. Mniej lub bardziej aktywnie oznacza pokonanie górnej granicy produktywności (która wynosi tylko 4 godziny dziennie). Tydzień pracy wynosi 20 godzin. A jeśli przekroczysz te wartości, możesz już mówić o naturalnym zmęczeniu. Cóż, zespół chronicznego zmęczenia pojawia się, gdy przez pewien czas (zwykle około 3 tygodni) nie jesteś już w stanie zregenerować się po wieczornym odpoczynku i nocnym śnie. Jak więc zamienić zwykłe zmęczenie w chroniczne zmęczenie? I jak z tego wyjść? Kumuluj emocje/doświadczaj emocji. Wszystko łatwiej opisać metaforą. Wyobraź sobie osobę stojącą przed tobą, wibrującą od napięcia, gdy próbuje powstrzymać swoje uczucia. Wyobraź sobie wszystkie jego guzki, zmarszczone brwi, zaciśnięte pięści, przełykające i próbujące wstrzymać oddech. Nie jest to takie trudne do wyobrażenia. Jak zrozumieć fakt, że powstrzymywanie emocji wiąże się z nadmiernym napięciem mięśni. Oznacza to, że powstrzymując emocje, wydaje się, że przez cały dzień dźwigasz dodatkowy ładunek, dodatkowy ciężar. Dlatego za każdym razem, każdego dnia, kiedy wieczorem po pracowitym dniu opowiadasz o swoich emocjach, zapisujesz je na papierze lub wyciągasz wnioski, podejmując decyzje na podstawie swoich sytuacji życiowych, rozładowujesz się, odciążając swój ładunek emocjonalny. Tworzysz niepewność/. stwórz pewność. I znowu możesz zacząć od metafory. Wszelka niepewność jest jednocześnie jak spięte zwierzę, które nie wie, gdzie może wejść, a gdzie nie. A także do próżności, chaosu, migotania w głowie, bo brak rozwiązania rodzi ciągłe poszukiwania, ciągły wewnętrzny ruch, wewnętrzne wątpliwości. A niepewność jest jak ciągle pracujący silnik, który się nie zatrzymuje i nie odpoczywa, bo brak rozwiązania równa się pewnej dawce niebezpieczeństwa. Na co warto się przygotować. Okazuje się więc, że każda problematyczna sytuacja może zniszczyć Cię niepewnością lub dodać wewnętrznej pewności w momencie podjęcia decyzji. Nie ma znaczenia, jak skuteczne i obiecujące jest to rozwiązanie. Ważne, aby takie rozwiązanie było w Twoim arsenale tu i teraz. Być z siebie niezadowolonym/być z siebie zadowolonym Wyobraź sobie osobę, która ciągle ciężko pracuje, ale nigdy nie osiąga pożądanego rezultatu. Jaka będzie taka osoba? Jest wysiłek, ale nie ma rezultatu. Co się stanie z taką osobą? Co najmniej rozczarowanie, a nawet frustracja i apatia. No albo (alternatywnie) – samobiczowanie. Łatwo sobie wyobrazić, jak wyniszczający jest taki stan. Zatem osoba niezadowolona z siebie to osoba pracująca stale i bez perspektyw. Taka „praca” prowadzi do skrajnego zmęczenia, przede wszystkim psychicznego. Dlatego warto nauczyć się dwóch rzeczy – być z siebie zadowolonym, bez względu na wynik. Lub regularnie stosuj pozytywne wzmocnienie tego, co robisz. Niezależnie od tego, do jakiego wyniku dojdziesz. Które bramki znasz najlepiej? Będzie mi miło, jeśli klikniesz przycisk „dziękuję” pod artykułem, to zachęci mnie do napisania kolejnego… Miłego dnia. Tutaj możesz subskrybować moje artykuły i notatki z bloga. Chcesz się pozbyć? swojej nerwicy? Weź udział w indywidualnym lub grupowym kursie psychokorekty online!