I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Czy wiesz, jak jasno określić swoje granice? Powiem szczerze, że nie przyszło mi to od razu. Był czas, kiedy słowo „nie” było dla mnie trudne. To po prostu „nie”. Bez poczucia winy, przepraszających wyjaśnień, strachu przed urażeniem i innych, jak teraz rozumiem, absolutnie niepotrzebnych słów i uczuć. Moim zdaniem ustalenie odpowiednich granic tego, co dozwolone, jest ważną rzeczą dla zdrowia emocjonalnego. I ogólnie stany. Nie zgadzaj się na spóźnione spotkania, bo tak jest dla kogoś wygodniejsze, ale Ty osobiście chcesz odpocząć. Nie udzielaj pożyczek, nie pozwalaj palić w mieszkaniu/samochodzie. Jeśli to możliwe, nie przejmuj się w pracy dodatkowymi obowiązkami ani zadaniami innych osób (ty też możesz być zmęczony i chcieć wrócić na czas do domu). Nie pozwalaj na krytyczne uwagi kierowane do siebie, nie stosuj się do rad, nie przyjmuj gości, którzy będą mieszkać w Twoim domu przez dłuższy czas. Na wakacjach nie odbieraj telefonów, nie podejmuj pracy od znajomego, nie sprzątaj w domu, jeśli nie masz już sił... Jest wiele sytuacji, w których możesz, a czasem trzeba , powiedz „Nie”. Zastanów się, czy nie fałszywie siebie przedstawiasz, kiedy pozwalasz, aby coś takiego miało miejsce? Czy tłumisz prawdziwą, pierwotną reakcję? Wyznaczając granice, najpierw sami decydujemy, jakie zachowanie wobec nas jest akceptowalne, a jakie nie. Skąd inna osoba będzie o tym wiedzieć, jeśli nie wyjaśnisz tego jasno? Oczywiście, można milczeć raz, dwa, trzy razy... ale wtedy będzie już za późno na próbę określenia zasad. Niepisane zasady działają lepiej niż te mówione. Ludzie będą zaskoczeni Twoją niezrozumiałą reakcją: - Zawsze byłem cierpliwy, ale teraz co jest nie tak? Gdy tylko pojawi się sytuacja, która Ci się nie podoba, w której nie czujesz się komfortowo, powinieneś o tym powiedzieć. Będzie łatwiej zarówno Tobie, jak i osobom wokół Ciebie. Wszystko stanie się przejrzyste i uczciwe. Tak, nie możesz tego ze mną zrobić. Nie myśl, że jeśli zadowolisz wszystkich i będziesz się bardzo starał, zdobędziesz miłość i szacunek. Można to raczej nazwać służeniem potrzebom i pragnieniom innych ludzi. Bądź osobą godną i autonomiczną, weź odpowiedzialność za swoje interakcje z ludźmi, nie pozwalaj na manipulację i nie bój się przyznać do swoich uczuć i pragnień. Zmieniaj granice w zależności od sytuacji, dla Twojego dobra i bezpieczeństwa. Ale mimo to muszą być „elastyczne” i zdrowe. Zamknięcie na wszystko i wszystkich to też pozycja całkowicie skrajna. Pamiętaj: „Egoizm nie polega na tym, że robisz, co chcesz. Dzieje się tak wtedy, gdy masz pewność, że inni powinni robić to, czego TY chcesz».