I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Siły generacyjne są bardzo potężne i jeśli staniesz im na drodze, mogą dosłownie zniszczyć kobietę jak lawina błotna. Zmiata wszystko: udawane szczęście, wzajemną nieufność, ukrytą chamstwo klanów, konflikty narodowościowe, choroby przewlekłe, zmęczenie psychiczne, konflikty z nienarodzonym dzieckiem, ogólne zmęczenie macierzyństwem, a zwłaszcza zmęczenie kobiecą rolą w społeczeństwie, w ogóle wszystko co powoduje depresję prenatalną i poporodową. W tym przypadku śmierć podczas porodu jest najbardziej radykalną formą kobiecej depresji. Kobiety często tracą wiele przez nabytą rolę matki, może to spowodować utratę woli życia w czasie porodu, a jeśli połączy się to z wrodzonymi chorobami samej kobiecości, może nie być w stanie tego znieść. Dzieje się tak, gdy cała gałąź drzewa genealogicznego wysycha, a narodziny dzieci nie mogą naprawić tej sytuacji. „Potrzebujesz tego, ale nie mnie! To, co dzieje się w moim łonie, jest tak daleko ode mnie! Macierzyństwo nie jest obowiązkiem, ale zostało podniesione do rangi najwyższej realizacji kobiety i od dawna stało się martwym rytuałem, że już nawet nie zauważają, że większość dzieci rodzi się bezduszna i dlatego czasami ludzkość tego potrzebuje, ale nie sama matka jako osoba, a wtedy ciało matki odrzuca ten rytuał! W historii zabiliśmy tak wielu ludzi, spowodowaliśmy tak wiele szkód wszystkim żywym istotom, że wiele matek patrzy na ludzkość z przerażeniem. Nie da się już kochać ludzkości, a poród jest właśnie z tym uczuciem związany. Chcę powiedzieć wszystkim coś ważnego, dosłownie wszystkim wykrzyczeć to, co najważniejsze, ale nie mam już siły. „To ty potrzebujesz dziecka, nie ja, a ja odchodzę, bo narodziny kolejnego dziecka dla ludzkości niczego między ludźmi nie zmienią!” Nieznośność sytuacji ludzkiej wielu kobiet sprawia, że ​​ich kobiecość sama w sobie jest chora, ponieważ nie da się już oddychać na tym świecie i żyć głęboko na swój własny sposób. „Chcę wzbogacić świat wnosząc do niego energię mojego daru, ale jako matka nie będę w stanie tego zrobić, więc rezygnuję ze wszystkiego, aby zacząć od nowa inne życie!”. Po prostu chcę być sama ze swoją duszą z dala od wszystkich, bez krewnych, bez męża, bez dziecka ze sobą. Te kobiety mają tyle wewnętrznego spokoju, że oczywiste jest, że poród nie jest ich główną funkcją. Ale ta funkcja została tak mocno otoczona konwencjami, że czasami nie widać siebie i nie można znaleźć innego wyjścia, jak tylko umrzeć i zrezygnować z tego wszystkiego. Bardzo ważne jest, aby złapać moment, w którym naprawdę pragniesz dziecka. ale to się stanie, kiedy odnajdziesz siebie. Tylko w ten sposób można przekazać dziecku coś bardzo mądrego dla ludzkości, a ono z kolei przekaże to dalej. Wtedy poród wzmacnia kobietę, ponieważ dziecko w tym przypadku będzie bratnią duszą. W istocie macierzyństwo to oczekiwanie na bratnią duszę Śmierć podczas porodu jest bardzo bolesna, ale niesie ze sobą przesłanie dla wszystkich: kobieta nie została stworzona jedynie w celu kontynuacji rodzaju ludzkiego. A wszyscy, którzy wskazują na „tykający zegar”, tworzą te ofiary. Narodziny dzieci są funkcją trzeciorzędną w stosunku do narodzin siebie, a następnie narodzin owoców życia i dopiero wtedy przekazania dziecku panowania nad rodziną. Dla panowania kobieta chce rodzić , aby za pośrednictwem dzieci-mistrzów rozmnożyło się na ziemi coś gwiezdnego, aby los ludzkości był lepszy. Wtedy mistrzostwo życia kumulowałoby się w rodzinach i podczas porodu, i wtedy to nie sama kobieta rodziłaby, ale rodzina przez nią, wtedy miałaby więcej niż dość sił. Klan musi rodzić, a nie pojedyncza kobieta. Ale jeśli w rodzinie było wiele bezsensownych losów, często kobieta musi znaleźć się samotnie w nieprzebytym błocie rodzinnym przed faktem zajścia w ciążę, nawet jeśli to błoto jest bardzo arystokratyczne, a radość z porodu jest taka stają się bardzo względne, a coś i tak nie jest zbyt zdrowe, pojawia się w myślach i dobrym samopoczuciu. Dlatego zajęcie się higieną sił porodowych jest już koniecznością. Te kobiety, które przeżyły intensywną terapię po porodzie, tak dobrze poczuły brud porodu na swoich barkach; potem bardzo trudno jest kochać swoje dziecko 8 922 683 97 54