I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Moja droga Czarodziejko W tym filmie porozmawiamy o relacji teściowej i synowej. Temat ten zazwyczaj dotyczy konfliktów i nieporozumień, najczęściej dość bolesnych doświadczeń. Jeśli ten temat jest Ci bliski, to uwierz mi: rozumiem Cię bardzo dobrze. Miałem podobne doświadczenie w swoim życiu i teraz mogę Ci powiedzieć: nasze teściowe są naszym lustrem. Teściowa pokazuje Ci tę część cienia, której nie akceptujesz w sobie. I tak naprawdę teściowa jest świetną nauczycielką dla synowej, pomagając wyjaśnić te nieświadome momenty, których z jakiegoś powodu nie chcemy w sobie widzieć. Jeśli świadomie podchodzisz do relacji i zadajesz sobie pytanie: co mi mówi ta sytuacja, co chce mi powiedzieć moja teściowa swoim zachowaniem, co mnie łączy z teściową, w czym jesteśmy podobni ?.. Jeśli zadajesz te pytania, masz szansę przepracować problematyczne kwestie i zbudować możliwie bliską i pełną zaufania relację z matką swojego męża. Mogę powiedzieć, że mi się to udało i jestem bardzo wdzięczny mojej teściowej za doświadczenie, które zdobyłem w komunikacji z nią. To był chyba najlepszy i najpotężniejszy trening w moim życiu!.. Matka Twojego męża jest główną kobietą nie tylko w jego życiu. To jest kobieta, która urodziła Twojego umiłowanego. I tylko za to można i należy być jej wdzięcznym, okazywać jej szacunek i szacunek. Jeśli twoja dusza początkowo będzie wobec niej wdzięczna i okażesz to, wtedy w twoim związku wszystko będzie dobrze. Zatem po pierwsze, jeśli w twojej relacji z teściową pojawią się konflikty i nieporozumienia, wiedz: Twoja teściowa. prawo jest Twoim zwierciadłem, podejdź do relacji świadomie i zadaj sobie pytanie: co mi mówi ta czy inna sytuacja?..Czego w sobie nie akceptuję, czego nie chcę w sobie widzieć?.. Tak, może tak być. dość trudne i nieprzyjemne, ale to jest droga do świadomości, droga do lepszych relacji. Jeśli obrazisz się i obwiniasz teściową za wszystkie swoje problemy, to ty jesteś Ofiarą, a ona Prześladowcą. Jest taka gra psychologiczna. Oczywiście, że grasz w to nieświadomie. A kiedy jesteś w stanie poświęcenia, nie możesz niczego zmienić, ponieważ poddając się, oddałeś swoją siłę. A ona dała to dobrowolnie. Kiedy narzekamy, obrażamy się, złościmy, pozostajemy w pozycji dziecka, małej nieodpowiedzialnej dziewczynki. Ta pozycja jest dla Ciebie całkowicie nieopłacalna. Dlatego po trzecie, zamiast się obrażać, lepiej podziękować! Wiem: jeśli ktoś cię skrzywdził, bardzo trudno jest dziękować. Ale takie jest zadanie ścieżki duchowej. Każda osoba, która pojawia się w naszym życiu: mąż, teściowa, dziecko, dziewczyna – wszyscy są naszymi nauczycielami i lustrem. Nie ma co się na nie obrażać, bo po prostu pokazują nam siebie. Moja droga Czarodziejko! Jeśli masz pytania lub komentarze, zostaw je pod tym filmem. Z poważaniem, Margarita Murakhovskaya. Szczęśliwe małżeństwo to nie mit, ale rzeczywistość.