I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Praca psychologa: Ciekawa i przydatna 679 Dzień dobry, Drodzy Przyjaciele! A my w dalszym ciągu zgłębiamy pracę psychologa i jej różne cechy, nadal dzielimy się naszym doświadczeniem i wiedzą zgromadzoną w trakcie ćwiczyć. Zwracam uwagę na sześćset siedemdziesiąty dziewiąty artykuł z serii. Nasza klientka ma raka, rokowania są rozczarowujące, postać nowotworu jest agresywna. O czym między innymi można i należy rozmawiać z klientem? Na przykład, co mówią lekarze, jakie prognozy formułują odnośnie długości pozostałego życia, czy proces rozwoju nowotworu złośliwego ulegnie spowolnieniu. Ważne jest, abyśmy zrozumieli. A jeśli widzimy, że śmierć klienta jest przerażająca, ważne jest, aby porozmawiać o tym, co go w tej sytuacji przeraża i jakie reakcje widzimy u klienta, gdy myśli o swojej chorobie. Strach? Czy jest coś jeszcze, jaka była Twoja reakcja, gdy dowiedział się o swojej chorobie? Jak zareagowałeś na fakt, że gdyby coś takiego wydarzyło się naprawdę, usunięty zostałby jakiś ważny narząd? Jeśli mówi o tym spokojnie, to dziwne... Czy to możliwe, że nasz klient idealizuje swoją śmierć? Na przykład w tym przypadku może powiedzieć coś w stylu: „Teraz umrę i wszyscy będą tego żałować, będą za mną płakać…”. Można jednak założyć, że takie reakcje nie są najlepszą opcją pod względem nastroju. Ogólnie rzecz biorąc, ważne jest, aby zaprosić klienta do budowania reszty swojego życia nie na tym, że się skończy, ale na tym, co można zrobić. w pozostałym czasie. Dlatego ważne jest, aby znać i rozumieć prognozy lekarzy. A co z wiarą naszego klienta? Przecież wiara może być przeciwwagą dla śmierci. Czy nasz klient wierzy? Jaka jest jego relacja z wiarą i Bogiem? Przykładowo, tutaj postawę można wyrazić tym, że klient jest zły na Boga, zły, że do tego dopuścił, urażony na niego. I tutaj ważne jest, aby zrozumieć, że uraza może być skierowana tylko przeciwko temu, kogo kochamy. Kiedy nie kochasz, nie obrażasz się. Resentyment, jak zapewne pamiętacie z moich artykułów, służy potrzebie uczucia... Co o tym wszystkim myśli nasz klient? Czy to możliwe, że klient czegoś nie mówi, upiększa, może nie chce o czymś rozmawiać, na przykład o swojej wierze... Tutaj, jak pisałem wczoraj, nasza strategia podczas pracy. z takim klientem jest - wsparcie Ciąg dalszy. Czy Ty też chcesz się czymś podzielić? Napiszcie poniżej w komentarzach! Dla każdego ważne i interesujące będzie nauczenie się czegoś przydatnego w swojej pracy lub po prostu dla siebie! Dziękujemy za uwagę! Kolejny, sześćset osiemdziesiąty artykuł z serii ukaże się wkrótce, jutro lub pojutrze! Zapisz się na konsultację: + 7 - 9 6 5 - 3 1 7 - 5 6 - 1 2 Jeśli materiał Ci się spodobał, kliknij „Podziękuj” Aby nie przegapić niczego ciekawego, subskrybuj moje publikacje I prosimy o udostępnienie materiału w sieciach społecznościowych! :)