Od autora: Rodzina to złożony system, zależny od wielu czynników, mający swoją historię i korzenie. Ostatnio coraz częściej zadawane są mi te same pytania. Dlaczego moi rodzice nie mogą kochać mnie bezwarunkowo? Dlaczego tak trudno mi porozumieć się z mamą? Spróbuję krótko odpowiedzieć na to pytanie. Każdy, kto zadaje sobie te pytania, należy do kultury słowiańskiej. A jak wiadomo, na terenach, na których Słowianie żyli od wielu pokoleń, panowały rewolucje, wojny, represje i głód. A ponieważ nosimy w naszym systemie doświadczenie kilku pokoleń, cały ból naszych przodków jest w nas żywy. Warunki na krawędzi przetrwania, na krawędzi życia i śmierci nie uczyniły nikogo lepszym. Tylko osoba o bardzo silnej woli w tak trudnych sytuacjach życiowych może zachować honor, godność i miłość. Troskliwy hodowca hoduje kwiat, nadając mu kształt, kolor i zapach, jakiego potrzebuje. I po pewnym czasie osiąga pożądany rezultat. Podobnie człowiek rozwija w sobie te cechy, których potrzebuje w danym środowisku. Jeśli życie było trudne, to metody przetrwania też są trudne. I nie jest logiczne wymaganie czułości od osoby, która musiała ratować się przez całe życie. Taka osoba może się tylko bronić. I tak chęć przetrwania w agresywnej formie pozostaje na poziomie pamięci genetycznej. Niebezpieczeństwo minęło, ale umiejętności pozostały. To jak skutki szoku pourazowego, odciśniętego na kilku pokoleniach. Oczywiście nie toleruję okrucieństwa rodziców wobec swoich dzieci. Nie da się tego niczym uzasadnić...Ale jak wiadomo, za każdy związek odpowiedzialne są dwie strony. A jeśli 30-letnie dziecko za wszystkie swoje kłopoty obwinia niesprawiedliwych rodziców, ważne jest, aby zrozumieć, co zrobiłeś, aby stanąć w obronie swojego szczęścia i dobrego samopoczucia? Jak wziąć na siebie odpowiedzialność za obronę swoich interesów Oczywiście, trudno jest zmienić rodziców? Tak, tak naprawdę naszym celem nie jest kształcenie rodziców, ale umiejętność pomagania sobie. Dlatego w trudnych relacjach dziecko-rodzic dobrze jest zdać sobie sprawę, że rodzic nie jest sprawiedliwy, bo jego życie było trudne. Mając tego świadomość, mamy szansę stać się milszymi i bardziej tolerancyjnymi wobec swoich rodziców. Z czystym sercem i życzliwością powiedz im „nie”, gdy zajdzie taka potrzeba, i zaopiekuj się nimi, gdy jest ku temu serdeczna potrzeba i szansa. Jeśli pozwolimy sobie na fantazję, że przez kilka pokoleń nie będzie żadnych wojen, żadnych klęsk żywiołowych i innych prób, wówczas nie ma potrzeby opracowywania mechanizmów ochronnych, aby przetrwać w trudnych warunkach. A wtedy jest szansa na zdobycie mniej agresywnej grupy ludzi. Jeśli czytasz ten artykuł, to jesteś już na ścieżce zharmonizowania siebie i swoich bliskich, mam nadzieję, że teraz jesteś mocny w wiedzy, że zawsze są. obiektywne przyczyny pojawienia się jakiejkolwiek agresji i tzw. niesprawiedliwości. Teraz masz szansę być bardziej tolerancyjny wobec swoich najbliższych. A jeśli sam nie osiągnąłeś jeszcze zbyt wielu sukcesów, pomogę Ci rozwinąć takie umiejętności, jak szczęśliwe i harmonijne relacje w rodzinie..