I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Są dwa sposoby uzyskania rezultatów. Nie są one ze sobą sprzeczne. Ale często używamy tylko jednego z nich. Pierwszy sposób. Osiągaj rezultaty dzięki sile woli. Zajmij się sobą. Wykonuj ogromną liczbę czynności, które wymagają wysiłku całej naszej siły i powodują ból. Jeśli tą drogą będziemy zmierzać do celu, wierzymy, że przeszkody są nieuniknione. Musimy je stale pokonywać. Takie podejście marnuje ogromne zasoby ludzkiej energii. Jednocześnie jedna część naszego mózgu walczy z inną, starszą i silniejszą. Zwróć uwagę na partykułę zwrotną -sya w czasowniku. Kiedy stawiamy sobie za cel osiągnięcie czegoś, najpierw osiągamy siebie. Porównaj: osiągnij wynik. Od dzieciństwa jesteśmy przyzwyczajeni do stosowania tej metody osiągania sukcesu. Jak często słyszałeś: „bez wysiłku nie złowisz ryby w stawie”, „jeśli lubisz jeździć konno, uwielbiasz też dźwigać sanie”, „wilcze łapy karmią wilka”, „jeśli nie deptaj, nie możesz pęknąć”, „umiejętność i praca wszystko zmiażdżą”, „czas pracy to godzina zabawy”, „najlepszy odpoczynek to zmiana zawodu”, „praca karmi człowieka, ale lenistwo psuje”? Kiedy nie mamy tego, czego chcemy, istnieje ku temu ważny powód. Być może nie sam. Często jest to ukryte na poziomie podświadomości i nie jest przez nas uświadamiane. Powody braku celu są zapisane w postawach podświadomości, które zawsze się sprawdzają. To nieskończenie precyzyjny i unikalny mechanizm. Siłą woli możemy spróbować pokonać naszą podświadomość. Jeśli jednak poprzez opór i walkę osiągniemy to, czego chcemy, wówczas taka postawa nieuchronnie zadziała. Myślę, że każdy pamięta podobne momenty ze swojego życia. Kiedy naprawdę nie chcieliśmy czegoś zrobić, ale zmuszaliśmy się i osiągaliśmy rezultaty poprzez pot i krew. Jeśli nasze nastawienie się nie zmieni, wszystko będzie tylko na gorsze. Zwykle w takich sytuacjach mówią: „Trzeba było posłuchać intuicji, bo miałem przeczucie”. Nie ma sensu walczyć z podświadomością ani próbować jej przekierować. Ale można i należy tym zarządzać. Drugi sposób. Znajdź i zmień podświadome powody, dla których nie masz celu. W takim przypadku musisz podjąć działania w kierunku uzyskania tego, czego chcesz. Większości osób trudno jest przejść od myśli do nowych działań. Chcemy pozostać w ramach utartego systemu ideologiczno-filozoficznego. Lubimy identyfikować się z wyuczonymi i rozpoznawalnymi uczuciami znanej nam Jaźni. Nowe działania są również powstrzymywane przez strach przed zmianami. Co wzmacnia strach przed utratą związku. Lub bycie nieakceptowanym i niezrozumienym przez rodzinę i przyjaciół. Pogłębia go strach przed nieznanym i perspektywa utraty siebie. W nieświadomej części pamięci długotrwałej kryje się doświadczenie, które zostaje zarejestrowane w postawach podświadomości i zawiera dobry powód, aby nie mieć tego, czego się chce. Tylko wtedy, gdy zmienimy nasze podejście do życia, samo życie się zmieni. To podejście jest następujące. Zaczynamy zmierzać do celu wykorzystując siłę woli. Analizujemy. Jakie działania są łatwe, interesujące i przyjemne do wykonania? Które kroki są trudne, skrzypiące, niewygodne, bolesne i wywołujące stres? Za przykrymi doznaniami szukamy odpowiedzi na pytania. Dlaczego w podświadomości zapala się światło stopu? Dlaczego próbuje nas zatrzymać udręką, dyskomfortem, przeszkodami, które z naszego punktu widzenia są niemożliwe lub niezwykle trudne do pokonania? Dlaczego stwarzam takie okoliczności w swoim życiu? Dlaczego tak ważne jest dla mnie, aby nie mieć celu? Którą drogę do osiągnięcia tego, czego chcesz, wybierasz??