I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Ludzie często nadają sobie bardzo niejasne definicje i przyklejają tzw. etykiety. Co często prowadzi do depresji i lęku. Ludzie mają tendencję do nadmiernego uogólniania w odniesieniu do siebie i innych. Na przykład na podstawie jednego działania lub zdarzenia wyciągnij wniosek na temat osobowości jako całości, przypisując jej nie najbardziej leśne definicje, bez wyjaśniania szczegółów. Weźmy konkretny przykład. Osoba uważa się za porażkę, gdy nie osiągnęła tego, co chciała osiągnąć. Załóżmy, że sformułowałeś definicję. Wyjaśnijmy sobie, czy każda osoba, która to usłyszy, zrozumie, co masz na myśli? Innymi słowy, jeśli powiesz: „Nie udało mi się osiągnąć tego, co chciałem”, czy ludzie od razu zrozumieją, że jesteś przegrany i że ta definicja trafnie Cię charakteryzuje? A jeśli porażka oznacza niemożność zdobycia tego, czego się chce, czy oznacza to, że wszyscy ludzie, którzy nie dostają tego, czego chcą, są porażką? Jeśli tej definicji nie da się zastosować w odniesieniu do wszystkich ludzi, okazuje się, że używasz jej niesprawiedliwie w stosunku do siebie. Ważne jest, aby wyjaśnić, co rozumiesz przez złożone pojęcia, w tym przypadku pojęcie porażki, co oczywiście będzie dla Ciebie bardzo frustrujące. Spróbuj odpowiedzieć na następujące pytania: 1. Czy wynikająca z tego definicja jest na tyle jasna, że ​​każdy, kto ją usłyszy, będzie dokładnie wiedział, co masz na myśli? 2. Czy gdybym zastosował tę definicję w odniesieniu do innych ludzi, uznałbym ją za sprawiedliwą? Czy stosuję te same kryteria wobec siebie i innych ludzi?3. Jakie zachowania mogą ilustrować tę definicję? Czy ktoś obserwujący Twoje zachowanie zrozumiałby dokładnie, co masz na myśli? Po udzieleniu odpowiedzi na pytania spróbuj sformułować bardziej realistyczny obraz tego, co się wydarzyło, bez uogólnień i wyciągania wniosków na Twój temat. Na przykład: nie udało mi się, ale to nie oznacza, że ​​jestem porażką, ludzie nie zawsze dostają to, czego chcą.