I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Nikt nie może sprawić, że poczujesz się gorszy bez twojej zgody.Eleanor RooseveltKochaj to, kim jesteś.Dziś chciałbym porozmawiać o odpowiedniej, zdrowej postawie, o kochaniu i szanowaniu siebie.Jak już zrozumiałeś, my będę mówił o poczuciu własnej wartości. Jestem pewien, że każdy z Was spotkał w swoim życiu osobę, która ma zewnętrzną urodę, stabilność finansową, firmę, mieszkanie, samochód, ale nie ma pewności siebie. Być może sam jesteś taką osobą. W największym stopniu kształtowanie się poczucia własnej wartości następuje poprzez doświadczenia życiowe i interakcje z innymi ludźmi. Przyczynami niskiej samooceny mogą być: traumatyczne doświadczenia z wczesnego dzieciństwa, oczekiwania rodziców, zastraszanie Poczucie własnej wartości opiera się na przekonaniach wpojonych nam przez społeczeństwo i następnie postrzeganych przez nas jako fakty. Ale jest dobra wiadomość, możesz zmienić swoje przekonania i wypracować nowe, własne. Aby było to jaśniejsze, podam przykład z mojego życia, który, myślę, będzie rezonował z wieloma. Jako dziecko powiedziano mi takie zdanie: „Nie odejdziesz od stołu, dopóki nie skończysz!” (wszczepiona wiara). A teraz, jako dorosła osoba, jedząc, wszystko skończyłam bez śladu. Nawet jeśli jestem najedzona i na talerzu została już tylko jedna kluska, koniecznie muszę ją dokończyć. Ostatnia łyżka sałatki – jak ją zostawić?! Okazuje się, że nie musisz kończyć jedzenia, możesz to po prostu wyrzucić, a ja nic za to nie dostanę (przekonanie, które wypracowałam). Niska samoocena wpływa na wszystkie obszary życia. Aby nauczyć się kochać innych, musisz najpierw pokochać siebie. Kochać siebie oznacza akceptować siebie takim, jakim jesteś. Zaakceptuj fakt, że nie ma ludzi idealnych. Masz mocne i słabe strony. Nie próbuj zmieniać tego, co niemożliwe. Znajdź w sobie odwagę, aby przyznać, że masz problem i że jesteś gotowy, aby nad nim pracować. Bez żadnych „gdyby moi rodzice…”, „gdybym był…”, „gdybym miał…”. Weź odpowiedzialność za swoje życie. Nikt oprócz ciebie tego nie zrobi. Masz ogromny potencjał energii, który marnujesz na walkę z samym sobą, ale możesz skierować tę energię na stawanie się prawdziwym sobą. Aby rozwijać swoje przekonania. Kilka zaleceń: Napisz listę swoich osiągnięć i sukcesów. Za każdym razem, gdy wkradają się wątpliwości i wzrasta samokrytyka, nie porównuj się z innymi (w kontekście zazdrości). Nie zaniedbuj tego, co masz. Unikaj krytycznych i toksycznych osób, zwłaszcza gdy nie jesteś w sobie stabilny. Traktuj kłopoty jako przejściowe niedogodności, doświadczenia, a nie czynniki determinujące Twoje przyszłe życie. Moim zdaniem najważniejsze jest odnalezienie się przyczyna niskiej samooceny. Jeśli pojawią się trudności, skontaktuj się ze specjalistą.