I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: seksuolog-psychoterapeuta, psycholog rodzinny. ekspert programów telewizyjnych, członek profesjonalnej ligi psychoterapeutycznej, mistrz NLP, najlepszy mistrz, psycholog edukacyjny, specjalista wschodniej wersji neuroprogramowania, specjalista dobrego samopoczucia osobistego i relacji rodzinnych, trener, coach, psychoterapeuta ezoteryczny. Autor ponad 500 artykułów na temat różnych problemów, które możesz zobaczyć przeglądając sekcję *artykuły* i prawdopodobnie to już pomoże rozwiązać Twój problem. Autor ponad 100 programów szkoleniowych, jak można zobaczyć odwiedzając mój kanał wideo na YouTube i wpisując „Afanasyeva Lilia”. Ogólnie rzecz biorąc, męski problem seksualny z zespołem lękowego oczekiwania na porażkę seksualną (ASF) jest złożonym i nieprzyjemnym rzecz. Należy wziąć pod uwagę różne rodzaje szczegółów. Na przykład klient z Moskwy, który przyszedł do mnie jako do psychologa, psychoterapeuty i psychologa rodzinnego, miał prawie trzydziestoletnie doświadczenie w życiu rodzinnym, a on sam miał nieco ponad pięćdziesiąt lat. Para planuje nadal być razem. Cenią się nawzajem, jest przyzwyczajenie, dzieci, codzienność, wspólna własność – te nici, które mocno ich spajają. Ale zapał seksualny zniknął, a wraz z nim ochota na seks, a u męża rozwinęły się zaburzenia erekcji w postaci zespołu lękowego oczekiwania na porażkę seksualną – STOSN. Żona również nie wyrażała szczególnej ochoty na seks i nie wykazywała tutaj żadnej aktywności. Tak się składa, że ​​wraz ze wzrostem długości życia małżeńskiego seks traci na znaczeniu, a problemy seksualne w parze zaczynają pojawiać się coraz częściej w postaci anorgazmii i oziębłości, czy też zaburzeń erekcji. W tym przypadku podstawą męskiego problemu seksualnego, syndromu niespokojnego oczekiwania na męską porażkę seksualną, było to, że: żona przestała go jednak podniecać, podobnie jak inne kobiety. Kiedyś próbował seksu z prostytutką, żeby sam zrozumieć, jaki jest tego powód, ale mężczyzna nie miał zbyt wielkiego entuzjazmu ani chęci, aby to powtórzyć. Jak można „zacząć” taki związek na nowo? – Pytanie jest bardzo trudne dla seksuologa, psychoterapeuty i psychologa rodzinnego. Najlepszą opcją byłaby tutaj wspólna terapia seksualna małżeńska, ponieważ teraz informacje są prezentowane jednostronnie. Jeśli mężczyzna zażywa leki na potencję, może to mieć pewien wpływ podczas stosunku płciowego. Ale w każdym razie ważne jest, aby połączyć tutaj głowę, jeśli nie ma ochoty na seks ze współmałżonkiem lub podniecenie jako takie, pigułki mogą nie pomóc. A ja jakoś nie chcę brać takich leków przed każdym seksem z żoną. Tutaj jest to całkiem zrozumiałe. Zacząć robić. Alternatywnie możesz znaleźć coś, co jednoczy małżonków: być może każdy z nich ma jakieś cenione pragnienia seksualne, o których wstydzi się mówić. W tym przypadku oczywiście potrzebny jest ktoś, kto spojrzy na sytuację z zewnątrz i da rekomendacje, lub skieruje rozmowę we właściwym kierunku. Dlatego nie można obejść się bez psychologa-seksuologa. Warto zwrócić uwagę na jeszcze kilka szczegółów. Możesz na jakiś czas „zakazać” współmałżonkowi seksu i zacząć go pieścić. Wtedy para może przypomnieć sobie miesiąc miodowy, jasne uczucia i seks, który był pierwotnie. I „dołącz” trochę do tej fali. Ale skoro psychoterapeuta, seksuolog czy psycholog rodzinny zakazuje małżeństwu seksu, zmienia się sam pomysł: po prostu się pieścimy, a nie uprawiamy seksu. Pomoże to mężczyźnie odejść od syndromu lękowego oczekiwania na porażkę seksualną (ASF) i zmienić tok swoich myśli. Często zdarza się, że seks jest dla niego pracą, a nie przyjemnością. Stąd spadek libido i ogólnego napięcia seksualnego. To wszystko, co na razie chciałem na ten temat powiedzieć. W przyszłości lepiej, żeby para przyszła na przyjęcie razem, bo teraz informacja jest przekazywana jednostronnie i nie jesteśmy w stanie ocenić spojrzenia.