I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Dzień dobry, Drodzy Przyjaciele! A my w dalszym ciągu zgłębiamy pracę psychologa i jej różne cechy, nadal dzielimy się naszym doświadczeniem i wiedzą zgromadzoną podczas praktyki. Zwracam uwagę na trzysta trzydziesty drugi artykuł z tej serii. Kontynuuję nieco wczorajszy temat dotyczący wyboru między żoną a kochanką i wolności: - on sam przekroczył granice moralności, jeśli rozpoczął związek na boku, może w ten sposób poczuł się bardziej wolny. Ale czy nie jest bardziej wolny, niż mu się podoba? Może nie jest to dla niego zbyt wygodne - dzieci w wieku dziesięciu lat wymagają mniej uwagi niż w wieku trzech lat; Następnie, jeśli dylemat odejść czy nie wynika z tego, że klient np. nie jest gotowy na wolność, ważne jest, aby porozmawiać z nim o normalnych postawach, czyli o tym, co było dla niego normalne w sensie wcześniejsze relacje, o tym, jak planuje żyć, o tym, czego potrzebuje w stosunku do kobiet - czy naszemu klientowi brakowało czegoś dla siebie osobiście, gdy założył już rodzinę? Np. ich wspólne dzieci mają matkę, ale on np. z jakiegoś powodu nie ma kobiety, bo np. żona zachowuje się chłodno i z dystansem, seks nie jest tym, czego chce, takie rzeczy się zdarzają – co? jeśli w końcu poczuje się wolny (patrz ostatni artykuł), a jego dziewczyna chce rodziny i dzieci, to co? Może być w tym dla niego jakaś pułapka, ślepy zaułek. Ważne jest, aby to wszystko zrozumieć na początek – jako uzupełnienie poprzedniego punktu możemy powiedzieć, że ogólnie rzecz biorąc, ważne jest, aby zrozumieć, jak była zbudowana rodzina klienta, jakie wartości, postawy, zasady się w niej panowały, jakie były jej zasady. zostało zatwierdzone, a co potępione, i tak dalej. Przecież to wszystko wpływa na to, jakich wyborów dokonuje nasz klient, wpływa na to, jak się z czym czuje. Ważne może być na przykład zrozumienie, jaki jest stosunek jego rodziny do rozwodu. Na przykład matka i ojciec mogli już kilka razy się rozwiedli i stworzyć kilka rodzin. Dlaczego zatem nasz Klient doświadcza trudności? Inną opcją może być to, że nawet myśli o rozwodzie w rodzinie nie są dozwolone, ponieważ jest to „wstyd, wstyd”. To inna sytuacja, klient ma inne ustawienia, inne są jego trudności. Być może jutro napiszę szerzej o tym, na jakie aspekty rodziny rodzicielskiej warto zwrócić uwagę pracując z klientem. Czy Ty też chcesz się czymś podzielić? Napiszcie poniżej w komentarzach! Dla każdego będzie ważne i interesujące nauczenie się czegoś przydatnego w swojej pracy lub po prostu dla siebie! Dziękujemy za uwagę! Kolejny, trzysta trzydziesty trzeci artykuł z serii ukaże się wkrótce: jutro lub pojutrze ! Jeśli spodobał Ci się materiał, kliknij „Podziękuj”! Aby nie przegapić ciekawych rzeczy, zasubskrybuj moje publikacje i udostępnij materiał w sieciach społecznościowych! :) Zapisz się na konsultację:+ 7 - 9 6 5 - 3 1 7 - 5 6 - 1 2-