I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

"Życie bez miłości może i jest proste, ale jak można żyć w świecie bez miłości", "Jednych kochają, a innych poślubiają" - często słyszymy i czy to możliwe bez niej. Czy można oszukać to uczucie i zbudować związek bez miłości? Wiele osób rozstaje się z bliskimi, żyje bez miłości i jest szczęśliwych. Niektórzy rozumieją, że uczucie, które uważali za miłość, okazało się błędne. Ale... Zdarzają się przypadki, gdy dwoje ludzi rozstało się, żyło bez siebie, spotkało się i zdało sobie sprawę, że nadal kochają, ale nie mogą być razem zraniony. „Nie wcieraj soli w moją ranę” – mówi jej. Dobrze się razem czują, ale to „razem” jest zjawiskiem przejściowym. Żyli osobno życiem, które uważali za udane. Wspomnienia żyły w ich sercach, ale były to tylko wspomnienia. Rzeczywistość im nie odpowiadała, ale to była dobra rzeczywistość, czują i odczuwali poczucie satysfakcji z tego, co mają. Ich historia jest skomplikowana psychologicznie. Kochała, ale poślubiła kogoś, kogo nie kochała, odrzucając propozycję małżeństwa kochanka. Był daleko, ale ten przyszedł do niej w celu zawarcia związku małżeńskiego. To... Niezrozumiały związek... Ale małżeństwo. Żyli razem długo, ale nie szczęśliwie. Potem rozwód, nowy związek i znowu nowy związek. Pamięć nie pozwala odejść temu, którego odrzuciła. Potem spotkanie. To miły człowiek, ma żonę, dzieci i wnuczkę. Jest osobą spełnioną, pulchniejszą, ale nie brzydką. Nie mijali się, ale zanurzyli się w tym uczuciu. Weszli w niego całkowicie, ale ostrożnie, aby nie skrzywdzić jego żony, dzieci i wnuczki. Przecież pomimo uczuć trzeba myśleć o przyzwoitości. „W moim wieku nie będę w stanie wytłumaczyć moim dzieciom spotkania z tobą!” - powiedział jej. Zgodziła się, bo to ona zniszczyła to, co mogło być, i pozwoliła mu odejść. Założył rodzinę po tym, jak wyszła za mąż. Ta dwójka jest szczęśliwa w swoich sytuacjach życiowych, jednak zachowają to uczucie, które ich łączy, ale nie dla nich. Nadejdzie dzień, kiedy ta dwójka pozwoli sobie odejść i popłyną w przeciwnych kierunkach kierunki. To, co wydarzyło się między nimi, to tylko szczęśliwe chwile, minuty, ale wspomnienia. Wspomnienia pozostają w przeszłości. Trzeba żyć w rzeczywistości. Musimy iść dalej. A może związek z innym mężczyzną nie był błędem. Może być konieczne przejście od poczucia winy do poczucia nieuniknionego. To nie był błąd, ale krok, który należało podjąć. Nikt nie wie, jak potoczyłoby się życie tej dwójki, gdyby poślubiła tego, którego myślała, że ​​kocha. Czy byłaby szczęśliwa w tym małżeństwie? A jeśli mężczyzna nie jest gotowy, aby zmienić sytuację i zacząć z nią żyć, czy jego uczucie jest naprawdę tak silne? Być może są to tylko wymyślone sny. A może już niedługo pojawią się dowody potwierdzające, że przeszłość jest przeszłością, a teraźniejszość powinna być inna.