I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Czas porozmawiać o kolejnej pozycji z cyklu młodzieńczych – i życiowych – inicjacji. O niej, kochanie. Jak rozumiesz, poniższe informacje zostaną powiedziane przede wszystkim o mężczyznach i dla mężczyzn. Ale ta rozmowa będzie nie mniej ważna dla kobiet. Za tych, którzy czekali, teraz czekają z wojska lub będą czekać - na ukochaną osobę, brata, syna. Możemy wyrazić opinię, która jest nieoczekiwana w książce psychologicznej, ale gdzie ją sformułować, jeśli nie w tej książce?.. Armia jest więc naszym narodowym dobrem, nie więcej i nie mniej. I nie mówimy tu o tym, że chroni nasze spokojne życie itp. Armia jest prawdziwą męską inicjacją we współczesnym społeczeństwie rosyjskim i właśnie w takiej formie, w jakiej istnieje. Bo gdyby służba wojskowa była dobrowolna... aż strach pomyśleć, co by się stało z naszym społeczeństwem i naszymi ludźmi. Nie twierdzimy, że jest to jedyny sposób na wtajemniczenie młodego mężczyzny w mężczyznę, jednak nawet jeśli nie jedyny, to jest on prosty, przystępny i bardzo skuteczny. I tak, służba wojskowa – szczerze mówiąc – nie jest zbyt popularna w niektórych rodzinach. Gdzie są przyzwyczajeni do opiekowania się swoimi „dziećmi” i gdzie „dzieci” są przyzwyczajone do opieki. Cóż mogę powiedzieć? Jeśli przyzwyczaiłeś się do zła, musisz wyjść z nawyku... I docenić możliwości, jakie daje wojsko, a których w zwykłej, codziennej życiu pozbawiony jest członek „porządnego” społeczeństwa. W końcu gdzie indziej może walczyć facet z dobrej rodziny? Nawiasem mówiąc, sama walka jest tematem kolejnego rozdziału. W tym rozdziale omówimy szczegółowo terytorium marginalne i archetyp Cienia, na którym każdy człowiek musi polegać w życiu. Człowiek potrzebuje Cienia podwójnie: aby nakarmić swoją rodzinę. I do niego należy także ochrona swojej rodziny. Ale najpierw przypomnijmy sobie, co wiemy o archetypach. Pisaliśmy już, że są to złożone, wieloskładnikowe struktury z obszaru nieświadomości zbiorowej, które mają silny wpływ na nasze życie. I - jakkolwiek nazwiesz archetyp, cokolwiek o nim powiesz, ale jeśli cię zawładnął, możesz robić takie rzeczy, że nie będziesz w stanie ich oczyścić przez połowę swojego życia. Na archetypy składają się osobiste i zbiorowe postawy, obrazy, wartości, wzorce zachowań oraz pewna, specyficzna... energia. Energia w sensie sposobu działania i manifestowania się w tym świecie. Każdy archetyp ma swój własny cel i misję, zarówno w świadomości indywidualnej, jak i zbiorowej. Każdy archetyp, podobnie jak każda część osobowości, ma swój własny kontekst. Jeśli zablokujemy przejawy jednej z części naszej psychiki, to w kontekście, za który jest ona odpowiedzialna, stajemy się po prostu bezradni. Przykładowo, jeśli człowiek, którego archetyp Cienia jest zablokowany, wda się w bójkę lub, co gorsza, w sytuację, w której próbują go zabić, będzie bezbronny i nie będzie w stanie walczyć ani przetrwać. Cień odpowiada w naszej psychice właśnie za kontekst przetrwania. Dokładniej, o „przetrwanie za wszelką cenę”. Ale nie przesadzajmy. Jeszcze kilka słów niezbędnych do zrozumienia natury i mocy archetypu. W tym miejscu warto dokonać porównania z komputerem. Weźmy nowoczesny laptop; składa się on z tak zwanego „sprzętu” (obudowa, zasilacz, płyta główna, dysk twardy itd.). Posiada zainstalowany system operacyjny (Windows, Linux, MacOS lub inny). Programy (odtwarzacze audio i wideo, edytory tekstu i grafiki, programy antywirusowe i mnóstwo innych niezbędnych aplikacji) są już zainstalowane w systemach operacyjnych. Zatem archetypy są „sprzętem”. Nie da się ich nigdzie usunąć, nie da się od nich uciec. Możesz usunąć wszystkie programy i komputer będzie działał idealnie, ale jeśli wyjmiesz z niego płytę główną lub dysk twardy... Tak, tak, stanie się tylko „cegłą”, zorganizowaną kupą śmieci wrodzone struktury mentalne, to, co jest dane na początku, jest dane niezmienne. W naszym świecie istnieje niezliczona liczba obiektów, a nawet żyje, ale każdy z nich składa się z cząsteczek, a cząsteczki zbudowane są z atomów, a atomy zbudowane są z jąder i elektronów, a jądra atomów... Zmieniają siętylko połączenia, podstawowe zasady, pozostają niezmienione. Archetypy są podstawowymi składnikami treści nieświadomości zbiorowej i, jako jej odbicie, nieświadomości indywidualnej. Uświadamiamy sobie i zauważamy je poprzez obrazy, widzimy i czujemy je w snach oraz śledzimy je w zachowaniu własnym i innych ludzi. Stanowią one podstawę transkulturowej symboliki mitów, baśni, legend, religii i ruchów filozoficznych. Istnieje wiele, wiele archetypów. Carl Gustav Jung zidentyfikował najważniejsze z nich: Persona, Shadow, Anima i Animus, Self i kilka innych. W tym rozdziale mówimy o armii, co oznacza, że ​​musimy bliżej przyjrzeć się archetypowi Cienia i jego miejscu w życiu chłopca – i mężczyzny. Cień jest archetypem, który jest dla nas trudny do zaakceptowania integrują się ze świadomą strukturą osobowości, gdyż jest to wręcz niezgodne z moralnością człowieka cywilizowanego. Nie jest to wcale zgodne z postulatami Biblii. A jednak jest to jedna z podstawowych części naszej psychiki, bez której nie jesteśmy w stanie normalnie i efektywnie funkcjonować. Archetyp Cienia to zestaw cech, które pomagają człowiekowi przetrwać „za wszelką cenę” (już poruszaliśmy tę kwestię). I w ten sposób zaprzecza ogólnie przyjętym „normom”, tym samym przykazaniom chrześcijańskim, które nie mniej są zakorzenione w naszej nieświadomości, jednak w ramach innego archetypu – Osoby. Persona jest odpowiedzialna za bycie społecznie „poprawnym”, posłusznym, przyzwoitym – ogólnie rzecz biorąc, akceptowalnym ze względu na bycie w naszym społeczeństwie i komunikację. Persona ma ścisłą zaporową strukturę. Jest dogmatyczna. Najlepiej charakteryzują ją dobrze znane przykazania biblijne: 1) Ja jestem Pan, twój Bóg; Nie będziesz miał innych bogów. 2) Nie będziesz czynił sobie żadnego posągu. 3) Nie będziesz wzywał imienia Pana, Boga swego, na próżno. 4) Pamiętaj o dniu szabatu, aby go święcić. Pracuj sześć dni i wykonuj całą swoją pracę; a siódmego dnia jest szabat Pana, Boga waszego. W tym dniu nie będziesz wykonywał żadnej pracy ani ty, ani twój syn, ani twoja córka, ani twój sługa, ani twoja służebnica, ani twój bydło, ani obcy, który jest w twoich bramach. 5) Czcij swego ojca i swoją matkę, aby długie były twoje dni na ziemi.6) Nie zabijaj.7) Nie cudzołóż.8) Nie kradnij.9) Nie składaj fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu.10 ) Nie pożądaj domu bliźniego swego; Nie będziesz pożądał żony swego bliźniego, ani jego służącego, ani jego służącej, ani jego wołu, ani jego osła, ani niczego, co należy do twego bliźniego. Te przymierza, wpisane w Personę, nie są niczym więcej niż ustalonymi normami społecznymi starożytności, wzmocnione przez „bój się Boga” jako uniwersalną manipulację. Co ciekawe, regularnie wspominają o niewolnikach i kobietach. Praca w sobotę - widzisz, to grzech, ale posiadanie niewolników to całkiem normalna rzecz... Wtedy niewolnictwo zostało już przez wszystkich uznane, wpasowało się w system stosunków społecznych, a archetyp Persony łatwo go „przeoczył”. Chociaż oczywiście kwestia, co jest poważniejszym grzechem: praca w sobotę czy trzymanie pary niewolników w zindanie, pozostaje otwarte i wysoce kontrowersyjne. Przykazania mówią nam, że jeśli niewolnicy nie pracują w zindan w soboty, to wszystko jest w porządku, ale czy ty i ja zgodzimy się z tym... Musimy pamiętać, że Osoba jest tą samą niepodzielną i nierozłączną częścią, co inne nasze archetypy. Zawiera po prostu zbiór zasad interakcji społecznych w tych kontekstach, w których ty i twoi bliscy jesteście pod ochroną opinii publicznej, prawa i policji. Cień istnieje właśnie w tych kontekstach, w których żądania Osoby są nie tylko niewłaściwe, ale także zagrażające życiu, a także są niezgodne z ucieleśnieniem ich przeznaczenia w świecie. Dzieje się tak w miejscach i sytuacjach, gdzie ani prawo, ani policja, ani opinia publiczna nie będą Cię chronić – cóż, nie będą w stanie, nie będą w stanie. Tak więc Cień i to ona przychodzi na ratunek, jeśli zostaniesz okradziony i zabity w ciemnej uliczce (miejscu, w którym nie działają prawa społeczne) lub znajdziesz się w polu zainteresowań wpływowego skorumpowanego urzędnika ( sytuacja, w której prawa społeczne nie działają).powiedzieć, że Cień ma swoje przykazania, a są one również proste i przejrzyste: 1) Wybierz dla siebie boga, abyś czuł się komfortowo i komfortowo żyjąc z nim. Jeśli wtrąca się w Twoje życie, wybierz kogoś innego. Jeśli to konieczne, czy to z jednym bogiem, potem z drugim, czy w ogóle bez boga - w zależności od sytuacji 2) Wybierz dla siebie idola i naśladuj go, staraj się być do niego podobny, równy mu, przewyższać go. Naśladuj ludzi sukcesu, aby sam odnieść sukces. 3) Wypowiedz dowolne słowa, łącznie z imieniem Boga, w dowolnym momencie, jeśli wymaga tego sytuacja. 4) Pracuj tyle dni w tygodniu, ile potrzeba, aby być najbardziej efektywnym. 5) Czcij swojego ojca i matkę, ale nie wtedy, gdy chcą skrzywdzić Ciebie i Twoją rodzinę. 6) Zabij, gdy nie możesz się obejść bez zabicia. (Jeśli ktoś chce zabić Twoje dziecko, a Ty masz broń w ręku, Cień się nie zawaha, cóż, tylko jeśli celuje ostrożniej.) 7) Dopuść się cudzołóstwa (Cień nie ma żadnych ograniczeń dotyczących seksu, a jedynie dominującą zasadę rodzenia i ochrony potomstwa) 8) Kradnij, jeśli to konieczne. 9) Złóż fałszywe zeznania przeciwko sobie. sąsiada, najbliższego i każdego w ogóle, jeśli sytuacja tego wymaga i jest to konieczne dla przetrwania Ciebie i Twoich bliskich. 10) Pragnij domu takiego jak Twój sąsiad; pragnij żony takiej jak sąsiad, i wszystkiego, co ma twój sąsiad, a jeszcze lepiej, jeśli pomoże to przetrwać tobie i twoim bliskim. Jak widać Cień nie jest stłumiony, którego nikt nie próbował uciszyć, wypędzić od siebie, ani w żaden inny sposób nie dał powodu do rozszerzania się na wszystkie konteksty z rzędu - bardzo „przemyślana”, pragmatyczna i celowa struktura mentalna… I - ważne! – nieważne, jak świętą i czystą jesteś osobą, bez względu na to, jak bardzo starasz się oczyścić z siebie egoizm, agresję i zazdrość, nic nie jest w stanie całkowicie zniszczyć archetypu Cienia. Nadal uwolni się w tej czy innej formie: poprzez załamanie nerwowe, niebezpieczną bójkę alkoholową lub w postaci poważnej choroby. Jak wielokrotnie pisaliśmy na kartach naszych książek, jeśli będziesz chciał zniszczyć jakąś część siebie, ona będzie próbowała cię zniszczyć w zamian z nie mniejszą gorliwością. Im bardziej agresywna i niebezpieczna jest zablokowana energia archetypowa, tym poważniejsze są konsekwencje dla zdrowia i psychiki człowieka. Zwłaszcza jeśli mówimy o tak przerażającej energii jak Cień. Można powiedzieć, że dana osoba ma okresy w swoim życiu, kiedy Cień bardzo intensywnie szuka z nim kontaktu - i odpowiednio objawia się w całej okazałości. Dzieje się tak na przykład w okresie dojrzewania, kiedy przed wejściem w dorosłość absolutnie konieczne jest nauczenie się bronienia siebie. I w wieku osiemnastu, dwudziestu lat, kiedy musisz nauczyć się wydobywać zasoby i chronić swoje miejsce pod słońcem. No i przejdźmy przez etap eksperymentów z rzeczami najbardziej kontrowersyjnymi, na granicy normy i prawa. W Cieniu kryją się wszystkie nasze sekretne, słodkie, zakazane pragnienia, które nas przerażają, właśnie te, które są sprzeczne ze standardami publicznymi, moralnymi i etycznymi.” normy”. W każdym z nas, czy tego chcemy, czy nie, Cień żyje. Pragnie robić to, na co sobie nie pozwalamy i czego zabraniamy innym. Ludzie mogą zaprzeczać w sobie cechom cienia, ale to niczego nie zmienia. Jesteśmy jacy jesteśmy, nie lepsi i nie gorsi. I zostaliśmy stworzeni bardzo, bardzo przemyślanie i harmonijnie. I nawet jeśli wydaje się to paradoksalne, archetyp Cienia jest niezbędny, aby mogły rozwinąć się nasze najlepsze i najjaśniejsze strony. Jest potrzebna do rozwoju, samodoskonalenia i tworzenia. To właśnie poprzez akceptację tego archetypu i przyznanie mu miejsca w swoim życiu, człowiek zyskuje spokój ducha, pewność siebie i zdolność tworzenia, ponieważ „bez Cienia” całą swoją energię poświęci na zamartwianie się o przyszłość, nie mając pewności, czy mu się to uda. będzie w stanie bronić i chronić swoje dzieło. Nasze życie jest w pewnym sensie ciągiem prób (tych właśnie inicjacji, o których piszemy, zarówno na dużą, jak i małą skalę), i jest właśnie „nieustępliwą”, burzliwą energią Cienia (Cień nie Posiadać