I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

O pseudowartości wiedzy psychologicznej już pisałem. W tym sensie, że wiedza książkowa, a nawet wiedza o tym, co się z tobą dzieje, tak naprawdę nie ma sama w sobie żadnej mocy przemieniającej. Wiedza jest jak instrukcja „jak zmienić koło w samochodzie”: oczywiście jest przydatna, ale niezależnie od tego, jak często ją czytasz, nieważne, jak starannie ją przechowujesz, uczysz i ogłaszasz wszystkim, przebite koło pozostanie na swoim miejscu, a podnośnik i koło zapasowe pozostaną na swoim miejscu w bagażniku. 🤷🏻‍♂️To samo tyczy się guru psychologii, którzy mówią „po prostu to zrób”.😎 Nie wiem, po prostu powiedz nie. Albo po prostu żądaj szacunku. Albo po prostu, jak mawiali moi rodzice w dzieciństwie, zemścić się na sprawcy. Mówią właściwe rzeczy, dobre rzeczy. Ale jak możesz zrobić coś, czego nigdy nie robiłeś, z czymś, czego nie wiesz, jak używać? Pod wpływem adrenaliny możesz pominąć niektóre etapy, ale co potem? Za każdym razem przed taką czynnością bardzo się ekscytujesz lub denerwujesz, aby powtórzyć podobne warunki, w jakich to nastąpiło? Na takiej huśtawce emocjonalnej możesz szybko rozwinąć się jakiś problem, w tym problemy zdrowotne.🤕 Możesz też nigdy nie być w stanie „po prostu tego zrobić”, a wtedy potkniesz się o to doświadczenie i wpadniesz w kałużę wstydu. A ty siedzisz ze świadomością, że cóż, wszystko jest tak samo proste, co oznacza, że ​​coś jest ze mną nie tak, bo nie mogę tego zrobić. 😞Wiedza jest ważna i cenna, jest najwspanialszym osiągnięciem ludzkości, które pozwoliło nam tak wiele osiągnąć i żyć tak wygodnie. Gdyby jednak wiedza nie została przekształcona poprzez kontakt z rzeczywistością w doświadczenie, nic takiego by się nie wydarzyło. Zysk osiąga się tylko na skrzyżowaniu działania i wiedzy, i nic więcej. Oznacza to, że trzeba otworzyć bagażnik, założyć rękawiczki, wziąć podnośnik i poszukać sposobu jego prawidłowego montażu. 🤔Generalnie zrozumienie tego, co się z Tobą dzieje, może pomóc Ci na chwilę się uspokoić, ale nie rozwiąże problemu. Tak więc, moi przyjaciele, jeśli coś czytacie, spróbujcie, słuchając siebie, swoich uczuć i wartości. Nawet eksperymenty myślowe, zmierzające w innym kierunku niż bezwładność magnetyczna, która niesie cię po utartej ścieżce, mogą dać ci więcej niż zwykłe gromadzenie informacji w pamięci.