I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Relacje na razie rozwinęły się, ciesząc się bliskością i ciepłem. Ludzie zaczęli zbliżać się lub przechodzić do kolejnego etapu – małżeństwa lub wspólnego życia. I nagle jeden z partnerów zmienił się dramatycznie i dosłownie uciekł bez wyjaśnienia powodów. Możliwe, że jest to ten sam syndrom uciekającej panny młodej. Zespół ten nazywany jest również gamofobią lub gametofobią. Jego istotą jest to, że człowiek boi się małżeństwa i poważnych związków, stara się ich unikać. Do pewnego momentu człowiek może zbliżyć się do jakiegoś zbliżenia, ale wtedy nadal będzie się wymykał, znikał i sprowadzał wszystko do zera. Syndrom uciekającej panny młodej dotyczy nie tylko żeńskiej połowy, ale także mężczyzn, czyli ludzi. syndrom uciekającego pana młodego. Możemy więc spokojnie rozmawiać o obu przypadkach. W tym przypadku krzyżują się przyczyny i modele takiego zachowania. Istnieją dwie formy tego syndromu: - Całkowita, gdy dana osoba boi się jakiegokolwiek zbliżenia, wszelkiej odpowiedzialności i obowiązków związanych ze związkiem - Małżeństwo, jeśli mówimy konkretnie o oficjalnym małżeństwie, o nowym statusie w związku Zespół uciekającej panny młodej nie jest chorobą psychiczną, jest niezależną diagnozą. Chociaż oczywiście może towarzyszyć osobie, która ma pewne trudności psychiczne, warto rozróżnić sytuacje, w których dana osoba po prostu wątpi w celowość budowania z nim relacji. To nie jest syndrom. Co innego, gdy scenariusz powtarza się raz po raz, ze związku na związek, gdy dana osoba już kilka razy z rzędu uciekła bez oczywistych powodów – wtedy możemy już mówić o syndromie. Często osoby współzależne w związkach zachowują się w ten sposób. Dlaczego tak się dzieje? Osoba doświadczyła negatywnych doświadczeń z dzieciństwa. Podświadomie boi się, że partner go opuści, poważnie go zdradzi lub obrazi. Nie chce wracać do tego bólu. Osoba przeżyła poważne traumatyczne przeżycie w związku z bliskim partnerem. Z reguły jest to nieszczęśliwa miłość, zdrada. Jest to osoba o wysokim poziomie lęku to ludzie bardzo niespokojni, podejrzliwi, podejrzliwi, podlegający dużej liczbie lęków. Oczywiście boją się przejść do nowego etapu życia. Specyficzne wychowanie. Być może jest to skrajne zepsucie. Albo wychowanie w ramach bardzo rygorystycznych zasad i tradycji. Obecnie człowiek ma nie do końca realistyczny obraz świata, trudno mu się zorientować. Wysoka lub niska samoocena. Problemy z samooceną często prowadzą do całej serii trudności w relacjach z ludźmi. W przypadku syndromu uciekającej panny młodej może to objawiać się brakiem wiary w to, że ktoś naprawdę pokocha tę osobę. Albo wątpić, czy partner jest godny pewnego poziomu. Mistyczne, fatalistyczne myślenie. Są ludzie, którzy bardzo poważnie traktują różnego rodzaju znaki, symbole i przepowiednie. Uznali coś za zły znak i nie mogą się już zrelaksować. Dla nich nabiera to statusu fatalnego ostrzeżenia. Osoba nie chce dorosnąć. Być może jest to typowy Piotruś Pan – dorosłe dziecko, które nie chce dorosnąć i wziąć na siebie większej odpowiedzialności zwane nieodwracalnym. Można z tym pracować, można zmienić nastawienie człowieka do sytuacji. Można to zrobić tylko na życzenie uciekającej „panny młodej” lub uciekającego „pana młodego” Vera Bokareva, psycholog, seksuolog, doktor nauk ścisłych. Jeśli potrzebujesz mojej rady, skontaktuj się z nami.Kontakty: WhatsApp / Viber / Telegram: +7-. 963 -231-37-12 verabo.ru